środa, 13 sierpnia 2014

Zobacz moją recenzje tego filmu romantycznego

Karta gwiazdy rocka Gabe'a przydała się, kiedy chodziło o szybki powrót
do Nowego Orleanu. Melanie próbowała przekonać Nikki, aby powiedziała jej
co się stało, aby pomóc jej z odległości 500 mil, ale była nieugięta co do
tego, że potrzebowała tylko Melanie.
Gabe trzymał Melanie za dłoń, magia w blasku księżyca online lektor pl aby być dla niej wsparciem i wykupił dla
niej specjalny lot, ale była zbyt pochłonięta niepokojem, aby mu porządnie
podziękować.

- Wiedziałam, że nie powinnam była zostawiać jej samej w Nowym
Orleanie - mruknęła pod nosem.- To była tylko kwestia czasu, zanim stało się
coś złego.
- Nie może być aż tak źle - powiedział Gabe.- Nawet ci nie powiedziała
co się stało.
Ale wciąż słyszała te trzy słowa, które rozbrzmiewały echem w jej
głowie. On mnie skrzywdził. Żadna ilość przekonywania Nikki nie nakłoniła jej
do powiedzenia szczegółów, a kiedy Melanie zagroziła, że zadzwoni po
pogotowie, to Nikki całkowicie się rozsypała i nie powiedziała Melanie gdzie
była.
- Powiem ci gdzie jestem, gdy będziesz w Nowym Orleanie -
powiedziała.
Melanie wiedziała, że Nikki polegała na niej, ale to było nieco zbyt
przerażające, aby zdała sobie sprawę jak bardzo. Jeżeli byłaby w większym
samolocie, to Melanie zaczęłaby przechadzać się w przejściu. I czuła się
strasznie klaustrofobicznie w małym, bardzo głośnym samolocie i rzuciła się
na Gabe'a więcej niż raz.
- Może przesadza - powiedział Gabe.- Albo coś wymyśliła, abyś wróciła
noc wcześniej.
Melanie spojrzała na niego ze złością.
- Jak możesz tak mówić?- warknęła.- Jak w ogóle możesz tak myśleć?
Cieszyła się, że był na tyle bystry, aby nie naciskać na ten temat.
Melanie wciąż była zbyt wystraszona, aby pomyśleć, że mówił prawdę.
- Będzie dobrze - powiedział, gładząc ją po włosach i całując w skroń.-
Zaopiekujemy się nią. Obiecuję.
Melanie ukryła twarz w dłoniach i wzięła kilka głębokich oddechów.
Żołądek ścisnął się jej z nerwów.

- Czuję się tak, jakbym miała zwymiotować - powiedziała żałośnie.
- To pewnie przez moje gotowanie.
Roześmiała się nieznacznie, wiedząc, że próbował ją rozweselić, ale
dopóki nie zobaczyłaby magia w blasku księżyca online lektor pl  Nikki i nie przekonała się, że jej przyjaciółka
naprawdę miała się dobrze, to radość nie była możliwa.
Gdy samolot wylądował, to Melanie zadzwoniła do Nikki. Kiedy nie
odebrała, to naprawdę zaczęła panikować.
- Jest jakiś sposób, aby znaleźć cudzą lokalizację przez telefon
komórkowy?- Melanie zapytała Gabe'a. Zamierzała wynająć detektywa, jeśli
Nikki wkrótce by się nie odezwała.
Nikki odebrała przy drugiej próbie. Melanie odetchnęła z ulgą.
- Dlaczego nie odebrałaś?
- Byłam pod prysznicem.
- Więc gdzie jesteś? Jestem już w Nowym Orleanie.
- W hotelu.
- A apartamencie Gabe'a?
- Tak.
- Byłaś tam przez cały czas?
- Nie - jej głos brzmiał jak pusty. Pojedyncze słowo, dystans w jej
głosie, był gorszy niż jej płacz. Melanie zachwiała się i Gabe złapał ją, zanim
upadła na chodnik, gdzie czekali na taksówkę.
- Przyjedziemy tak szybko jak będziemy mogli.
- My?
- Gabe jest ze mną.
- Oczywiście.
Nikki milczała przez chwilę i Melanie nie wiedziała co powiedzieć, aby
przerwać ciszę.
- Powiesz mi co się stało?
- Idę wziąć kolejny prysznic - powiedziała Nikki.
Rozłączyła się i Melanie przekazała Gabe'owi co powiedziała i gdzie
była. Nie naciskał na nią dla większej ilości informacji, tylko pomógł jej złapać
najbliższą taksówkę i powiedział kierowcy, aby się pospieszył.
Kiedy nikt nie odpowiedział na ich pukanie do drzwi hotelowego pokoju,
to Gabe użył swojej zapasowej karty klucza, aby je otworzyć. Melanie
usłyszała z łazienki szum płynącej wody. Nikki wciąż była pod prysznicem?
- Pewnie sama powinnam z magia w blasku księżyca online lektor pl  nią porozmawiać - Melanie powiedziała do

Gabe'a.
Skinął głową i się odsunął, podczas gdy Melanie weszła do łazienki,
która była wypełniona parą i zamknęła za sobą drzwi. Na podłodze leżały
opakowania i puste pojemniki - po mydłach i szamponach, jednorazowe
chusteczki, szczoteczki do zębów i płynów do ust. Zorientowała się, że Nikki
musiała się umyć wewnątrz i na zewnątrz. Nie potrzebowała dyplomu z
psychologi, aby to wiedzieć.
- Nikki, kochanie - powiedziała z sercem w gardle.- Jestem tutaj.
- Możesz umyć mi plecy?- powiedziała cichym głosem.- Nie mogę
sięgnąć. Próbowała. Próbowałam, ale nie mogę dosięgnąć.
Melanie niemal bała się odsunąć prysznicową zasłonę. Nie miała
pojęcia, czego się spodziewać. Czy Nikki była pobita i posiniaczona? Czy
Melanie była na tyle silna, aby zobaczyć kogoś, na kim jej zależało, w takim
stanie? Zamykając oczy, Melanie powoli odsunęła zasłonę. Przygotowała się
na najgorsze i otworzyła oczy. Odetchnęła z ulgą. Nikki nie do końca wyszła z
tamtej sytuacji bez szwanku. Miała strupy na wargach, tam gdzie były
popękane i miała kilka siniaków, głównie na nadgarstkach, biodrach i udach,
ale głównie wyglądała jak ona. Bardziej stonowana, przybita Nikki Swanson,
ale przynajmniej można było ją rozpoznać. Jej skóra była czerwona od
natrysku nieznośnie ciepłej wody i miała opuchnięte oczy od niezliczonych
łez, ale teraz były suche. Może Nikki nie miała już więcej łez do wylania, ale
Melanie tak. Wiedząc, że całkowicie by pękła, jeśli by się odezwała, Melanie
wyciągnęła z drżących dłoni Nikki mydło i myjkę i zaczęła myć jej plecy,
podczas gdy gorące łzy spływały po jej własnych policzkach.
- Mocniej - szepnęła Nikki.- Wciąż go czuję.
Melanie nie miała pojęcia jak sobie z tym poradzić. Musiała sprowadzić
jakąś pomoc dla Nikki.
- Jesteś już czysta - magia w blasku księżyca online lektor pl  powiedziała Melanie, płonąc się ze wściekłości, gdy
dostrzegła na ramionach Nikki siniaki w kształcie palców. Ktokolwiek to zrobił,
to musiał za to zapłacić. Melanie upewniłaby się co do tego.
- Wciąż go czuję. Proszę.
Melanie znowu umyła jej plecy, tym razem delikatnie, bojąc się, że
sprawi jej dodatkowy ból.
Nikki zaczęła się trząść niekontrolowanie.
- Tak mi zimno.
Jak mogło być jej zimno? Woda niemal parzyła.
- Wytrzyjmy się i założysz ciepłe ubrania - zasugerowała Melanie.-
Chcesz może zjeść zupę?
- Nie wiem. Nie... wiem.
Melanie zakręciła wodę i owinęła Nikki w każdy ręcznik jaki znalazła w
hotelowej łazience.
Otworzyła drzwi i Gabe oderwał się od ściany, o którą się opierał.
Spojrzał pytająco w oczy Melanie. Pokręciła lekko głową. Potem spojrzał na
Nikki i obie jego dłonie zacisnęły się w pięści.
- Dlaczego on tu jest?- Nikki zapytała otępiale.
- Chce pomóc się tobą zająć - powiedziała Melanie.- Gabe, Nikki jest
zimno. Możesz pójść do restauracji zamówić dla niej gorącą zupę i kakao?-
potarła plecy Nikki.- Co ty na to?
Nikki skinęła głową.

- Zadzwonię po obsługę - powiedział Gabe.
Melanie posłała mu surowe spojrzenie. Nie było mowy, aby zamierzała
pomóc Nikki ubrać się przed mężczyzną. Nawet Gabe'em.
- Idź do restauracji...
- Jasne - powiedział i jeszcze raz spojrzał z bólem na Nikki, po czym
zostawił je same.
Melanie wytarła włosy Nikki ręcznikiem, a potem zaczęła oszukiwać
torbę za ciepłymi, wygodnymi ubraniami. Skończyło się na tym, że ubrała
Nikki w jej ubrania do ćwiczeń, ponieważ większości ubraniom Nikki było
daleko do wygodnych. magia w blasku księżyca online lektor pl  Potem owinęła ją kocami i posadziła obok siebie na
łóżku, pochylając Nikki do tyłu, aż leżała na boku z głową na kolanach
Melanie. Siedziały tak już wiele raz. Melanie pękało serce na tą znajomą
scenę między nimi.
Melanie pogładziła delikatnie wilgotne, długie włosy Nikki i powiedziała:
- Opowiedz mi.
Bez upiększeń, Nikki opowiedziała jej jak nudziła się sama w hotelowym
pokoju. Że zadzwoniła do tego zawodnika UFC, którego poznała w samolocie.
Jak pokazał jej dobrą zabawę na mieście. I nie taką przyjemną w jego pokoju
hotelowym. Pominęła szczegóły, twierdząc, że nie pamiętała wszystkiego. W
swoich wspomnieniach z dzieciństwa też miała wiele dziur. Psychiatra
stwierdził, że umysł Nikki nauczył się wymazywać najbardziej niepokojące
wydarzenia w jej życiu, te przeszłe i obecne. Sporadycznie największe
okropności nękały ją w koszmarach, ale świetnie sobie radziła, odkąd Melanie
wzięła ją pod swoje skrzydła. A teraz to.
Melanie wciąż współczuła Nikki, ale wściekłość skierowana do Dicka
Baileya niemal ją zadławiła.
- Zgwałcił cię, Nikki?- zapytała Melanie.
Nikki skinęła głową, a jej dolna warga zadrżała.
- Kiedy to się stało?
- W piątkową noc.
- Co robiłaś od tamtej pory?- zapytała Melanie.
- Modliłam się, aby po mnie przyjechała - Nikki zapłakała, odwracając
twarz w kolana Melanie.
Melanie przytuliła jej głowę, gładząc jej włosy aby ją uspokoić.
- Jestem tu teraz - powiedziała.- Jestem tutaj.
Kiedy Nikki się uspokoiła, to Melanie zapytała:
- Dlaczego nie odebrałaś swojego telefonu, kochanie? Dzwoniłam do
ciebie i pisałam, ale nigdy nie odpowiedziałaś.
- Zostawiłam tutaj telefon, bo byłam na ciebie zła, a po tym jak ze mną
skończył...
Jej drżenie zwiększyło magia w blasku księżyca online lektor pl  się i Melanie ścisnęła ją za ramię.
- Już dobrze. Po prostu oddychaj. Weź głębokie oddechy.
Po chwili się uspokoiła.
- Przepadłam, Mel. Nie mogłam sobie przypomnieć nazwy tego miejsca,
więc użyła twojej karty kredytowej i zostałam w jakimś przerażającym hotelu
blisko miejsca, w którym mnie zostawił. Nie mogłam znieść w sobie uczucia
brudu. Musiałam się umyć - Nikki spojrzała na nią, a jej brwi zmarszczyły się
w wyrzutach sumienia.- Przepraszam, że znowu użyłam twojej karty
kredytowej.
- Nie szkodzi - próbowała wygładzić zmartwione czoło Nikki opuszkami
palców.- Nie martw się o to.
- Próbowałam do ciebie zadzwonić z tamtego hotelu, ale nie mogłam
sobie przypomnieć twojego numeru. Ciągle wybierałam jakąś chińską knajpę
w Wichita - zachichotała.- Psestań do nas wycfaniać, paniusiu - powiedziała z
bardzo kiepskim chińskim akcentem.- Jus ci pofiecieliśmy, se nie ma tu sadnej
Mewanie. A potem poczułam ogromne zmęczenie. Musiałam spać przez cały
dzień w najgorszym łóżku w Nowym Orleanie.
- Nie ma nazwy hotelu na twojej karcie kluczu?- zapytała Melanie.
Pokręciła głową.
- Nie. Tylko logo. Szukałam w książce telefonicznej, ale żadna z nazw
nie brzmiała znajomo. Zapytałam pokojówkę w hotelu, ale nie mówiła po
angielsku i nie chciała na mnie patrzeć. Przypuszczam, że to przez siniaki.
Więc zadzwoniłam po taksówkę i opisałam kierowcy miejsce najlepiej jak
umiałam. Powiedziałam mu, że chętnie obejrzę każdy hotel w mieście, aż
znajdziemy ten właściwy. Znał to miejsce o którym mówiłam i od razu mnie
tam zabrał.
- Pewnie byłaś przerażona. Wiem, jakie to uczucie się zgubić.
Nienawidzę tego uczucia.
Nikki bardziej wtuliła się w kolana Melanie.
- Poszłaś na policję i zgłosiłaś to co się stało?
Nikki pokręciła głowa.
- Szpital?
Znowu pokręciła głową.
- Nie chciałam. Proszę, nie zmuszaj mnie.
- Nikki, wiem, że jesteś teraz zrozpaczona, ale nie możesz pozwolić, aby
mu się to upiekło. Musisz pójść na policję.
- Ale Dick Bailey stoi ponad prawem - szepnęła.- Właśnie to mi
powiedział, kiedy mnie krzywdzi. Jesteś tylko małą dziwką i zasługujesz na bycie
pieprzoną jak jedna - jej głos stał się głębszy i Melanie wiedziała, że Nikki
powtarzała te słowa w głowie, aby mogła je zapamiętać.- Lepiej się zamknij i
weź to, albo naprawdę cię skrzywdzę. Powidz to. Powiedz proszę. Uwielbiam, kiedy
błagasz. Błagaj, pizdo. Błagaj - Nikki skrzywiła się, jakby ktoś ją uderzył.
Krzyknęła i zakryła głowę ręką.
Melanie przyciągnęła ją bliżej i zakołysała się z nią. Potrzebowała tylko
chwili, aby się rozpaść, tylko sekundy, aby się rozpłakać. Tylko jedna chwila
słabości, aby potem mogła być czempionem jakiego potrzebowała Nikki.
- Nie płacz, Mel - poprosiła magia w blasku księżyca online lektor pl  Nikki, zaciskając dłoń na koszulce Melanie.-
Proszę, nie płacz. Tylko nie to.
Melanie otarła łzy i przykleiła do twarzy uśmiech. Spojrzała w smutne,
niebieskie oczy Nikki.
- Już cię nie skrzywdzi, ani nikogo innego - powiedziała Melanie tak
pewnie, mając nadzieję, że mogłaby przekazać swoją siłę.- Załóż buty, Nikki.
Pojedziemy na posterunek policji.
Pokręciła głową i znowu ukryła twarz w kolanach Melanie.
- Nie chcę, aby ktoś dowiedział się co się stało - powiedziała
stłumionym głosem.
Melanie potarła uspokajająco jej plecy, ale nie zamierzała zmusić Nikki
do czegoś, czego nie chciała zrobić. Już wystarczająco było zmuszona i
Melanie nie zamierzała być kolejnym tyranem w jej życiu.
- Wiem, że jesteś przerażona, kochanie - powiedziała Melanie.- Ale
jestem tu z tobą, dobrze? Możesz na mnie liczyć. Mam cię.
Nikki leżała na kolanach Melanie, wpatrując się w pustkę. Melanie
zgadywała, że rozważała swoje opcje i Melanie dała jej czas, którego
potrzebowała, aby zebrać siłę. Nie ważne jak bardzo Melanie była silna, to nie
mogła tego zrobić za Nikki. Nikki musiała zrobić to sama. Kiedy Gabe wrócił z
kilkoma rodzajami zupy i dzbankiem kakao, to Nikki podniosła się z kolan
Melanie i bez słowa założyła buty.
Rozdział 23
- Nie ma fizycznych dowodów - policjant powiedział do Melanie.-
Żadnych świadków. Przesłuchaliśmy go i wszystkiemu zaprzeczył. Powiedział,
że się na to zgodziła. Więc mamy jego słowo przeciwko jej. Może złożyć na
niego pozew i go aresztujemy, ale wyjdzie na wolność w przeciągu kilku dni.
Muszę być szczery - nawet jeśli to zrobił i się do tego nie przyzna, to nie
zostanie skazany. Na jej ciele nie ma żadnych dowodów.
Co miał na myśli, mówiąc że nie byli w stanie uzyskać próbki nasienia. Z
tego co wiedziała Melanie, to była cała masa dowodów.
- A co z jej siniakami? I urazem jej pochwy?
- Wyjaśnia to noc ostrego seksu za obopólną zgodą.
- Nie możecie wycisnąć z niego prawdy?- powiedziała Melanie,
kompletnie rozdrażniona. Gdzie podziała się sprawiedliwość na tym świecie?
- Wtedy byłby to przymus i zdecydowanie by wyszedł jako wolny
człowiek.
- Przynajmniej by zwiotczał - powiedziała Melanie.
Funkcjonariusz zaśmiał się, ale Melanie nie żartowała.
- Chciałbym mieć na oku magia w blasku księżyca online lektor pl  tego kutasa - powiedział.- Ale muszę stać po
stronie prawa, a prawo mówi...
- Nie chcę słyszeć, co mówi prawo. Jest złe. Miałam nadzieję, że
pomożecie. Nikki nawet nie chciała złożyć oskarżenia. Po prostu chce
zapomnieć o całej sprawie.
- To rzadkość w przypadku ofiary gwałtu.
Melanie rozumiała niechęć Nikki do przeżycia męki dla sędziego albo
ławy przysięgłych, albo nawet dla policjanta, ale nie mogła znieść tego, że
temu facetowi miało upiec się skrzywdzenie jej osoby.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz