środa, 13 sierpnia 2014

Włącz Magia w blasku księżyca online z lektorem PL

http://magiawblaskuksiezyca.blo.pl/


Chińczyk Wei Ling Soo jest najznamienitszym iluzjonistą swoich czasów, ale mało kto wie, że za jego sceniczną maską kryje się arogancki Anglik - Stanley Crawford (Firth), żywiący wyjątkową awersję do wszelkiej maści spirytystów. Za namową przyjaciela Stanley wyrusza z misją do położonej na Lazurowym Wybrzeżu posiadłości rodziny Catledge. Na miejscu, udając zamożnego biznesmena, ma zdemaskować oszustwa pięknej kobiety-medium - Sophie Baker (Emma Stone), rzekomo potrafiącej czytać w myślach i rozmawiać z duchami. Zadanie Stanleya skomplikuje się, gdy on sam wpadnie w sidła zniewalającego uroku Sophie, a próbka niezwykłych zdolności medium na dobre zachwieje wszystkim, w co dotychczas wierzył.







 opuściła ją u swojego boku. Melanie kochała Nikki bardziej niż przyjaciółkę.
Kochała ją jak młodszą siostrę, której nigdy nie miała. Jak kogoś, kim musiała
się opiekować. Bronić. Dbać.
- Podeszłam, aby zobaczyć co się stało, a ty miałaś ogromnego siniaka
na twarzy - powiedziała magia w blasku księżyca online lektor pl Melanie.
- Mój ojczym był cholernym skurwysynem.
- Ale nie dlatego płakałaś. Pamiętasz dlaczego płakałaś?
Nikki skinęła głową.
- Znalazłam pięknego, niebieskiego motyla. Trzymałam go tak delikatnie
i gładziłam jego jedwabne skrzydełka. A on umarł w mojej dłoni.
- Spędziłyśmy resztę lata ganiając po parku za żywymi motylami.
Nikki uśmiechnęła się. Był to smutny, ale prawdziwy uśmiech.
- A za każdym razem gdy łapałaś jakiegoś, to kładłaś go w moje włosy i
mówiłaś, że jestem piękna. Nikt wcześniej nigdy mi tego nie powiedział. Ani
nie sprawił, że czułam się piękna.
- Jesteś piękna, Nikki. Nie tylko na zewnątrz, ale i w środku. Wiedziałam
o tym od chwili, kiedy płakałaś nad martwym robakiem.
- Motylem - poprawiła Nikki.- Nie płakałabym nad robalem. Cóż, może
jeśli byłaby to biedronka.
Melanie roześmiała się. Chciała mocno przytulić Nikki, ale linia została
przekroczona i Melanie wiedziała, że powinna uważać na to, aby nie dać Nikki
złych znaków.
- Było mi smutno, kiedy się przeprowadziłaś - powiedziała Melanie.
- Tak, cóż, czasami twój psychiczny ojczym pobije twoją matkę na
śmierć i zostaniesz wysłana, aby żyć ze swoim ojcem alkoholikiem.
Ojciec alkoholik molestował ją przez sześć lat, ale Nikki tego nie
powiedziała. Melanie była bardzo świadoma przeszłości Nikki. Żałowała tylko,
że w takich momentach nie była przy Nikki, aby pomóc się jej pozbierać.
- Dzięki Bogu, że
magia w blasku księżyca online lektor pl  znalazłyśmy się na tej samej uczelni - powiedziała
Melanie.- To chyba było przeznaczenie.
Nikki opuściła głowę.
- Nie przeznaczenie, a ja, która śledziłam cię na portalach
społecznościowy.
- Więc poszłaś na uczelnię w Wichita...
- Aby być z tobą. Nigdy cię nie zapomniałam. Mel, małej dziewczynki z
miłymi oczami, która kładła motyle na moje włosy - dotknęła swoich włosów,
jakby mogła poczuć przy nich trzepoczące skrzydełka.- Wspomnienia tych
motylków pomogły mi przejść przez najgorsze noce, Mel, nawet gdy cię tam
nie było.
W tym momencie nic nie mogło powstrzymać Melanie od przytulenia
Nikki. Przycisnęła ją do swojej piersi, ściskając ją, aż jej ramiona zaczęły
drżeć.
- Nienawidzisz mnie za to, że cię kocham?- Nikki zapytała cicho.
Melanie odsunęła się i chwyciła twarz Nikki w obie dłonie. Próbowała
nie patrzeć na strupy na jej wardze, ponieważ było to nieprzyjemne
przypomnienie jeszcze większej ilości bólu przez jaki przeszła Nikki i Melanie
nie mogła sobie pozwolić na rozklejenie się.
- Nie nienawidzę cię, w ogóle, tylko po prostu nie czuję do ciebie
niczego seksualnego. Nie kocham cię w ten sposób. Rozumiesz?
Nikki opuściła wzrok.
- Kocham cię bezwarunkowo - powiedziała Melanie.- Naprawdę. Nie
zmieni tego nic, co zrobisz. Więc przestań to sprawdzać, dobrze? Nigdzie się
nie wybieram. Jesteś moją młodszą siostrą na całe życie.
- Jesteś pewna?
- Jeśli do tej pory z ciebie nie zrezygnowałam, to już to się nie zdarzy.
Nikki roześmiała się.
- Postaram się zachowywać.
- Po prostu się nie narażaj na niebezpieczeństwa - powiedziała Melanie.-
I jeśli pocałujesz mnie jeszcze raz, to powiem mojemu chłopakowi, aby
skopał ci tyłek.
- Dobra. Nie chcę, żeby mi skopał tyłek facet ze złą fryzurą - śmiała się,
gdy to powiedziała.
Melanie rozejrzała się po pustym wnętrzu busu.
- Skoro mowa o Gabe'ie,
magia w blasku księżyca online lektor pl  to czy już nie powinien wrócić? Powiedział, że
kontrola dźwięku nie powinna trwać długo.
- Powinnaś iść go poszukać. Przez cały dzień ściągałam na siebie jego
uwagę. Jestem pewna, że przez jakiś czas chcielibyście pobyć tylko we dwoje.
- Aż tak było widać?- powiedziała. Ten weekend nie do końca był sesją
nieustannego kochania się, tak jak się spodziewała.- Już wszystko dobrze?-
zapytała Nikki.
- Zapomnę o tobie - powiedziała.- W końcu.
Znając Nikki i jej sposoby, to Melanie założyła, że wystarczyło jej jakieś
dwadzieścia minut, aby ruszyć dalej.
- Trzymaj się z dala od kłopotów.
- Tak jest, proszę pani.
Za sceną, Melanie popytała kilka osób, czy nie widzieli Gabe'a. Reszta
zespołu była w garderobie, obijając się. Gabe'a nie było wśród nich i nikt go
nie widział od czasu kontroli dźwięku. Wszyscy powiedzieli, że poszedł do
busu z instrukcjami, aby mu nie przeszkadzać. Melanie wiedziała, że nie
dotarł do busu. Przynajmniej ona go nie zobaczyła. Może gdzieś się minęli.
Kiedy zobaczyła na korytarzu Jordana, to zapytała, czy widział Gabe'a, a
ten wskazał w stronę sceny.
- Wydaje mi się, że teraz ćwiczy.
Ćwiczył? Co ćwiczył? Kiedy się skoncentrowała, to usłyszała jego grę,
jak pałeczki uderzały potężnie i szybko o perkusję, że nie mogła tego dźwięku
pomylić z kimkolwiek innym, jak nie Gabe'em.
Pospieszyła do sceny i weszła po schodach, aby móc na niego patrzeć.
Potknęła się o jakiś kabel, który jeszcze nie został podłączony i następnie
stanęła z boku zestawu perkusyjnego Gabe'a. Jego instrument został
schowany za sprzętem zespołu otwierającego, daleko z tyłu sceny, gdzie nie
sięgały światła. Miał zamknięte oczy, gdy karał bębny; nie było innego
sposobu aby określić tego jak grał. Na jego twarzy nie było żadnego
zachwytu, żadnej silnej koncentracji jakiej była światkiem podczas koncertu
trzy noce temu. Była tam tylko złość i chęć odwetu.
Bała się mu przerwać i pewnie
magia w blasku księżyca online lektor pl  stałaby tam, gapiąc się na niego przez
cały dzień, jeżeli nie pękłaby skórka jego bębna.
- Kurwa - powiedział. Rzucił swoje zużyte pałeczki między dwa bębny i
opuścił łokcie na kolana. Przycisnął podbicia dłoni do swoich oczu, jego palce
wbiły się w szalonego smoka na jego skalpie. Jednak sam Gabe nie wyglądał
w tym momencie na szalonego. Wyglądał na... złamanego.
- Kurwa, kurwa, kurwa, kurwa!- krzyknął. I skopnął z podwyższenia
jeden ze swoich bębnów basowych, powodując przy tym trzask talerzy.
Melanie była oszołomiona i po części kusiło ją, aby się wycofać i
udawać, że go nie zobaczyła.
- Gabe?- powiedziała cicho.
Zesztywniał i odwrócił się, szukając jej w cieniu.
- Coś się stało?
- Taa - powiedział szorstkim, chrapliwym głosem.- Wszystko się stało.
Wypierdalaj stąd. Nie chcę z tobą rozmawiać.
Zassała oddech, będąc pewna, że miała halucynacje. Kim był ten facet?
Zdecydowanie nie Gabe'em, którego poznała przez ten weekend.
- Co?- powiedziała bez tchu.
Spojrzał na nią ze złością.
- Słyszałaś mnie. Wracaj do Kansas! I zabierz ze sobą swoją pieprzoną
dziewczynę.
- Cóż, owszem, zabiorę Nikki ze sobą, kiedy wrócę do domu -
powiedziała Melanie, wciąż zdezorientowana przez jego atak, ból i złość.
Jednak czuła, jak i ją te emocje szybko ogarnęły.- Co jest z tobą nie tak?
- Co jest ze mną nie tak? Co jest z tobą nie tak, Melanie? Już ilu facetom
to zrobiłaś? Myśleli, że to seksownego, że dali się złapać w twój perwersyjny,
mały trójkąt? Cóż, ja nie chcę niczego z tego. Zabierz swoją przyjaciółkę
nieudacznicę i spierdalaj. Koniec z nami.
Najwyraźniej nie słyszała słów
magia w blasku księżyca online lektor pl  właściwie, ponieważ nie miały one
żadnego sensu.
- Gabe, nie wiem o czy mówisz. Nie chcesz ze mną być? Skąd się to
wzięło?
- Nie możesz mieć na obu, Melanie. Albo ja albo ona.
Wgapiła się w niego, nie mogąc uwierzyć własnym słowom. Wiedziała,
że niektórzy ludzie byli naturalnie zazdrośni - cholera, ona sama taka była -
ale jaki dupek ni stąd ni z owąd wyskakiwał z takim ultimatum? Wiedział, że
Nikki przeszła przez wiele. Nie mógł oczekiwać, że Melanie by ją porzuciła.
- Każesz mi wybrać między tobą a Nikki?
Skrzyżował ręce na piersi i zacisnął szczękę w mocną linię.
- Owszem.
- Skoro już o to pytasz, to to bardzo łatwy wybór - powiedziała, z
trudem wydobywając słowa ze swojego ściśniętego gardła.- Jak możesz kazać
mi wybierać między mężczyzną, którego kocham a moją najlepszą
przyjaciółką? Dlaczego mi każesz?
Podniósł rękę, wskazując na parking.
- Twoją najlepszą przyjaciółkę? A nie masz czasem na myśli swojej
kochanki? Jestem pewien, że jest całe mnóstwo facetów, którzy chętnie
chcieliby być dodatkowym kutasem w twoim łóżku, ale ja nie jestem jednym
z nich. Jeżeli masz być moją jedną jedyną, to ja także muszę być tym dla
ciebie.
Melanie zaczęło się kręcić w głowie. Nie wiedziała na czym się skupić:
na fakcie, iż uważał, że Nikki była jej kochanką, czy na myśli, że mogłaby go
zdradzić, albo na tym, że określił ją swoją jedną jedyną.
- Ona nie jest moją kochanką -
magia w blasku księżyca online lektor pl  powiedziała wreszcie, potrzebując
więcej czasu aby przeanalizować pozostałą część jego wypowiedzi.- Nigdy nie
była. Nigdy nie będzie.
- Gówno prawda, Melanie. Widziałem, jak ją pocałowałaś.
Melanie dotknęła tyłem dłoni swoich ust, czując nagle mdłości.
- Zobaczyłeś to?
- Tak, widziałem. I również usłyszałem, jak powiedziałaś jej, że ją
kochasz.
- Przypuszczam, że nie zostałeś tam na tyle długo, aby usłyszeć moją
reakcję na niewłaściwie wyznanie miłosne Nikki?
Nieco napięcia uleciało z jego długiej, chudej postaci.
- Zobaczyłem wszystko, co trzeba było - powiedział cicho.
- Więc nie słyszałeś, jak powiedziałam jej, że uważam ją za moją
siostrę? Usłyszałeś, jak powiedziałam jej, że nie czuję do niej pociągu? Może
zrobiłam to za łatwo, ale do cholery, Gabe, czyż nie wycierpiała się wiele? Nie
pieprzę się ze swoją najlepszą przyjaciółką!
Niczego nie powiedział. Ale zmrużył oczy, jakby przetwarzał jej słowa.
- Co miałeś na myśli, mówiąc, że jestem twoją jedną jedyną?- wypaliła
bez namysłu.
- Nie zmieniaj tematu - powiedział. Zeskoczył ze wzniesienia i zbliżył się
do niej o kilka kroków, ale powstrzymał się od dotknięcia jej.- Powiedziałaś,
że jestem mężczyzną którego kochasz?
Zaśmiała się histerycznie, czując zawroty głowy przez ten cały zwrot
emocji, jaki się w niej dział.
- Och, usłyszałeś ten mały poślizg, co nie?
- Naprawdę tak myślisz?- nacisnął.
Wyciągnął rękę i chwycił ją za ramię i zmusiła się, aby się nie odsunąć.
I aby nie paść mu w ramiona.
- Nie wiem, czy mogę kochać mężczyznę, który wierzy w to co widzi na
własne oczy, a nie w moje słowa - powiedziała, mając nadzieję, że wyrzuci
dzięki temu nieco napięcia między nimi, zanim by to ją złamało.
- Może potrzebuję okularów - powiedział, a jeden kącik jego ust uniósł
się w uśmiechu.
- Gabriel Banner w okularach?-
magia w blasku księżyca online lektor pl  powiedziała, dotykając opuszkami
palców jego torsu.- Wciąż mi się spodoba.
Natychmiast wziął ją w ramiona i napięcie momentalnie zniknęło.
Przycisnęła ucho do jego walącego serca.
- Przepraszam, że ci nie uwierzyłem - powiedział.
Pokręciła lekko głową.
- Podejrzewam, że jeśli zobaczyłabym, jak obściskujesz się z Shade'em,
to pewnie sama bym wyciągnęła podobne wnioski.
- Ugh, to obrzydliwe - powiedział, wzdrygając się dramatycznie.- Masz w
ogóle pojęcie gdzie były usta tego faceta? Poznałaś jego byłą żonę?
Melanie zaśmiała się i odsunęła się na tyle, aby móc spojrzeć w jego
oczy koloru zielonej trawy.
- Kocham cię - powiedziała.- Naprawdę. Podejrzewałam tylko, że jest
zbyt wcześnie, aby ci o tym powiedzieć.
Uśmiechnął się.
- Mnie odpowiada te twoje wyczucie czasu.
Zaśmiała się nieco, czując zawstydzenie i bardziej wtulając się w jego
pierś, mając nadzieję, że powie jej to samo, lecz nie chciała na niego
naciskać.
- Mam to dziwne przeczucie o miłości - powiedział przy jej włosach.-
Myślę, że mężczyzna w swoim życiu może kochać wiele kobiet, dopóki nie
znajdzie tej jednej jedynej. Wtedy gra skończona. Utyka na miejscu kochając
ją i nikogo więcej, przez całą resztę swojego życia.
- To źle?- zapytała.
- Nie wiem. Nie znam swojej jednej jedynej na tyle długo, aby wiedzieć
jakie będzie pięćdziesiąt czy sześćdziesiąt lat z tą samą osobą, ale pierwszy
tydzień był kurwa spektakularny. Cóż, z wyjątkiem części, w której myślałem,
że była zakochana w kimś innym. To było całkiem do dupy.
- Nie jest - szepnęła.- Jest zakochana tylko w tobie.
- Co za ulga.
Melanie uniosła twarz, aby na niego spojrzeć i pochwycił jej uszy w
głębokim, namiętnym
magia w blasku księżyca online lektor pl  pocałunku. Odsunął się zdecydowanie zbyt szybko.
- Powiesz mi coś?- zapytał.
- Powiem ci wszystko.
- Nikki całuje lepiej ode mnie?
Melanie strzeliła go w tyłek.
- Co to za pytanie?
- Konkurencyjne.
Zacisnęła usta, zastanawiając się.
- Nie jestem pewna. Lepiej pokaż mi swój najlepszy, abym mogła
zdecydować.
Chwyciła go za kark i stanęła na palcach, aby móc pocałować go
bardziej dokładnie.
- Mel?- szepnął przy jej wargach.
- Gabe?
- Może chcesz zostać moją osobistą księgową, podróżując ze mną przez
to lato?
Jej serce podskoczyło na myśl o możliwościach i o tym, że świat się
wreszcie szeroko dla niej otworzył.
- Nie wiem, czy cię na mnie stać - zażartowała.
- Będziesz czerpać ogromne korzyści z tej pracy - powiedział.- Obiecuję
ci, że każdego ranka obudzę cię orgazmem i uśmiechem.
- Hmm - mruknęła, bardziej przytulając się do jego torsu. Zdawało się,
że nigdy nie mogła się znaleźć wystarczająco blisko tego mężczyzny. Wątpiła,
aby kiedykolwiek byli wystarczająco blisko siebie, no chyba że byliby nadzy -
skóra przy skórze - a on byłby w niej głęboko pogrążony. A jeśli spędziłaby z
nim lato w trasie, byłaby budzona każdego ranka obiecanymi orgazmami i
uśmiechami, to byłoby wiele okazji, aby doświadczyć tej bliskości której
pożądała.- Całkiem niezłe warunki - przesunęła dłoń w dół jego brzucha i
chwyciła go za kutasa. Podskoczył w jej dłoni, a jej cipka zacisnęła się w
odpowiedzi.- Czy ten pakiet też jest wliczony?
Zaśmiał się.
- Zależy od negocjacji.
Uśmiechnęła się do niego, a jej serce niemal pękło z miłości jaką czuła
do tego mężczyzny.
- Jutro złożę swoje dwutygodniowe wypowiedzenie.
- Obiecuję, że nie pożałujesz tego - mruknął, zanim znowu pochwycił
jej usta w głębokim, podwijającym palce u stóp pocałunku.
Melanie nie mogłaby
magia w blasku księżyca online lektor pl  pożałować niczego, gdy Gabe trzymał ją w
ramionach.
Kiedy się odsunął, to spojrzała mu w oczy - oprawione ciemnymi
siniakami, na które skurczyło się jej serce - i szepnęła:
- Powiedz mi.
- Co mam ci powiedzieć?
Zaczęła się bawić jego koszulką, zbyt zawstydzona aby zażądać tych
słów, które chciała usłyszeć.
- Wiesz.
Dotknął jej policzka i włosów, szukając jej oczu dla podpowiedzi.
- Kocham cię. Właśnie to chciałaś, abym ci powiedział?
Uśmiechnęła się jasno i skinęła głową, a radość uskrzydliła jej serce.
- W takim razie powiem ci to jeszcze raz. Będę ci to mówił tak często,
jak będziesz chciała to usłyszeć. Kocham cię, Melanie.
- Ja ciebie też kocham - mruknęła.
- A teraz znajdźmy jakieś
magia w blasku księżyca online lektor pl  prywatne miejsce, abym mógł ci pokazać jak
bardzo.
- O tak - powiedziała.- Chodźmy - uwielbiała sposób w jaki pracował
umysł tego mężczyzny.



W tym filmie gra bardzo dobry aktor zdobywca oscara

Gabe spędził połowę nocy na tęsknieniu za Melanie, połowę na byciu
zazdrosnym o Nikki i połowę czując wyrzuty sumienia za tą zazdrość. Taa,
gdyby tylko noce były dłuższe o pięćdziesiąt procent. Przynajmniej tak się
czuł, kiedy sam poszedł spać i skończył współczując samemu sobie.
Jacob zadzwonił koło południa.
- Możesz już wyjść z mojego magia w blasku księżyca online lektor pl  pokoju? Adam powiedział, że dał mój

zapasowy klucz twojej dziewczynie. Dlaczego w ogóle jesteście w moim
pokoju? Zepsułeś kolejne sprężyny w łóżku?
Gabe wiedział, że Jacob żartował, ale nie był w nastroju na żarty.
- Nie jestem z nią - powiedział.- Ona jest w twoim pokoju, a ja jestem w
swoim.
- Och - powiedział płasko.- Co się dzieje?
- Cholera - burknął Gabe.- Wiele popierdolonego gówna - przetarł swoje
zmęczone oczy i otrzymał bolesne przypomnienie, że poprzedniej nocy
oberwał. Cóż, większość ciosów wylądowało na jego twarzy, ale czuł je w
każdym calu swojego ciała.
- Brzmi to jak poranek, który ja miałem - powiedział Jacob.- Więc co
powinienem zrobić? Nie chcę tam tak na nią wtargnąć.
Gabe wyszedł z łóżka i sięgnął po swoje dżinsy, trzymając telefon
między głową i ramieniem, kiedy je założył.
- Pójdę z tobą.
- Nie jesteście pokłóceni?
- Nie. Po prostu ma lepsze rzeczy do roboty niż ja - wiedział, że taki tok
myślenia nie był dla niej sprawiedliwy, albo po ośmiu godzinach miotania się -
tęsknieniu za nią, za jej ciałem i duszą - jego postawa była bardzo
skrzywiona.
Wyszedł na korytarz i skrzywił się na jasne światło, które dźgnęło go w
oczy i mózg. Następne w kolejce: tabletki przeciwbólowe.
- Co się stało z twoją twarzą?- zapytał Jacob.
- Walnąłem nią kilka razy o knykcie jakiegoś faceta - powiedział Gabe.-
Świetna zabawa.
Gabe zauważył siniaka na czole Jacoba i wskazał na niego.
- A tobie co się stało?
- Była żona - powiedział Jacob.
- Suka.
- Jędza.
Gabe dźgnął Jacoba w siniaka.
- Kretyn.

Gabe'owi udało się uśmiechnąć. Jacob odwzajemnił uśmiech. Skończyło
się na tym, że złapali się w magia w blasku księżyca online lektor pl   braterski uścisk, poklepując się, bo przecież nie
mogli rozpuścić się w płaczliwym uścisku jak para małych dziewczynek.
Jacob podał Gabe'owi jego klucz.
- Wpadniemy tam bez pukania?
- Tak - powiedział Gabe, bo naprawdę miał nadzieję, że Melanie nie
miała niczego do ukrycia. Zaczęły go nachodzić dziwne myśli po kilku
godzinach snu. Jednak to dało mu prawdziwy powód do bycia zazdrosnym o
Nikki.
Kobiety wciąż spały, przytulone do siebie jak para nasyconych
kochanek. Dłoń Nikki spoczywała na piersi Melanie, a jej twarz była wtulona
w szyję Melanie. Ale nie były nagie, więc Gabe odetchnął z ulgą.
- No proszę, co my tutaj mamy?- powiedział Jacob.
Melanie otworzyła oczy i spojrzała na nich ze złością, kiedy zorientowała
się co przeszkodziło w ich śnie.
- Co ty tutaj robisz? Wynoś się!
- Melanie?- Nikki mruknęła we śnie.
- To mój pokój - powiedział Jacob.- Ty się wynoś.
Gabe przycisnął palce do środka swojego czoła.
- To nie pora na kłótnię - powiedział.- Mel, może zabierzesz Nikki z
powrotem do mojego pokoju? Posiedzę tutaj z Jacobem, jeśli wciąż musicie
być same.
Melanie ściągnęła dłoń Nikki ze swojej piersi i jej głowę ze swojego
ramienia. Wysunęła się z łóżka i objęła rękami szyję Gabe'a.
- Nawet sobie nie wyobrażasz jak trudno było mi tutaj spędzić noc bez
ciebie, wiedząc, że jesteś tak blisko, a jednak tak daleko.
Prawdę mówiąc, to wiedział jakie to było trudne, ale nie zamierzał tego
powiedzieć przed Jacobem. Jednak szepnął:
- Ja za tobą też tęskniłem - ale jeszcze nie był gotów wyjawić jej swych
uczuć.
Nikki usiadła i przeciągnęła się.
- Wychodzi na to, że jednak spędziłam noc w łóżku Shade'a -
powiedziała i jej typowy zalotny uśmiech rozświetlił pokój.
Gabe zamrugał z niedowierzaniem.
- Czujesz się dzisiaj lepiej?- Melanie zapytała ją.
- Tak. O wiele lepiej - Nikki magia w blasku księżyca online lektor pl   wyszła z łóżka.- Jest już za późno na
śniadanie? Umieram z głodu.
- Jeśli chcesz śniadanie, to znajdziemy ci jakieś - powiedziała Melanie.-
Może się ubierzesz? Gabe i ja za chwilę do ciebie przyjdziemy.
Nikki klepnęła Gabe'a w tyłek, gdy przeszła obok.
- Daj mi swój klucz - powiedziała.
Ze szczęką na podłodze, podał jej klucz i już jej nie było.
- Co to było?- zapytał Gabe.
- Właśnie Nikki - powiedziała Melanie.- Uderza tragedia, rozpada się,
zbiera do kupy i następnego dnia wraca do normy. Cóż, zazwyczaj. Szybko
wraca do siebie, ale tylko wtedy gdy jestem przy niej, aby jej pomóc.
- To nie jest normalnie - powiedział Gabe.
- Bynajmniej.

- Więc co do cholery się stało?- zapytał Jacob.
Opowiedzieli mu zwięźle co stało się Nikki, podczas gdy sama została w
Nowym Orleanie i o gehennie Gabe'a z pięściarzem.
- Więc temu dupkowi ujdzie to na sucho?- powiedział Gabe.
- Dzięki Gabe'owi będzie lekko utykać - powiedziała Melanie. Dotknęła
delikatnie jego posiniaczoną szczękę.
- Bardzo lekko - powiedział Gabe.
- Spróbuję przekonać Nikki, aby złożyła oskarżenie - powiedziała Nikki.-
Nawet jeśli nie pójdzie do więzienia, to zniszczy to jego reputację.
- Jest wystarczająco silna aby przez to przejść?- zapytał Gabe.
- Pewnie nie - powiedziała Melanie.- Ale popracuję z nią. Posłucha się
mnie - Melanie zaśmiała się.- Dobra, to kłamstwo. Ale chce mnie zadowolić,
więc może mnie posłucha.
- Myślę, że potrzebuje profesjonalnej pomocy. Dobrego psychiatry.
- Ma już takiego - powiedziała Melanie.- ale upiera się, że woli moje
terapie. Niemniej przycisnę ją do złożenia oskarżenia, gdy wrócimy do
Wichita.
Gabe pogładził jej splątane włosy i spojrzała na niego zmęczonymi,
piwnymi oczami. Ta kobieta była po prostu wspaniała i miał szansę, aby
uczynić ją swoją. Nie zamierzał tego spieprzyć.
- Chcesz towarzyszyć mi i Nikki podczas naszego babskiego dnia?-
zapytała.
- Nie przegapiłbym tego.
Może powiedział to zbyt pochopnie. Być może i spędził cały dzień z
Melanie, sprawdzając lokalne smaki i kradnąc ukradkiem pocałunki, dotyki i
spojrzenia od kobiety, która skradła jego serce. Musiał kraść te chwile z
Melanie, ponieważ Nikki ani razu od niej nie odstąpiła. Melanie posłała mu
przepraszający uśmiech, ale rozumiał dlaczego przez cały dzień ulegała
kaprysom Nikki. Nawet jeśli utrudniało to im to chwile i tak w ograniczonym
czasie. Gdy później ich trio ruszyło na stadion, aby Gabe mógł przygotować
się do koncertu tego wieczoru, to Gabe był wykończony. Zmęczony brakiem
snu i wykończony bieganiem za dwoma kobietami z kartą kredytową. Zostawił
je w busie, spoglądając z tęsknotą na swoją pryczę, ale poszedł na kontrole
dźwięku. Może później mógłby magia w blasku księżyca online lektor pl   się zdrzemnąć. I może tym razem Melanie by
do niego dołączyła. Bez Nikki.
- Hej stary - powiedział pracownik stadionu, który go zatrzymał, gdy
ruszył jednym z pustych korytarzy.- Jesteś tym kolesiem z wczorajszej nocy.
- Co?
- To nie ty próbowałeś skopać dupsko Dickowi Baileyowi za zrobienie
krzywdy twojej siostrze?

Czasami wolałby być mnie rozpoznawalny. Teraz każdy by się
dowiedział, że ten dupek skopał mu tyłek.
- Nie była moją siostrą - powiedział Gabe.- To tylko znajoma.
- Inni zawodnicy usłyszeli o co go oskarżyłeś i sprali go na miazgę.
- Naprawdę?
- Tak.
- Chciałbym to zobaczyć - odkąd głównie widział gwiazdy.
- Rzuciłeś się na niego jak twardziej - powiedział.
- Twardziel czy idiota?
- Twardziej - zapewnił go koleś.- Każdy o tym gada.
Gabe nie czuł się jak twardziel, ale przyjmował pochwały, kiedy była
okazja.
- Dzięki.
Z lekkim uśmiechem na twarzy, Gabe skierował się w stronę sceny, aby
walnąć w coś co nigdy nie oddawało.
Po kontroli dźwięku, Gabe zatrzymał się u szczytu schodów busu,
uśmiechając się na oczywistą bliskość między dwoma przyjaciółkami. Nikki
siedziała na kuchennym blacie, zaś Melanie stała między jej nogami. Melanie
obejmowała Nikki luźno w pasie, a ręce Nikki spoczywały na ramionach
Melanie, a jej dłonie były splecione z tyłu głowy Melanie.
- Świetnie się dzisiaj bawiłyśmy, prawda?- powiedziała Nikki, wyglądając
na pozytywnie roztrzepaną ze szczęścia.
- Tak - Melanie zachichotała.- Myślę, że wydałyśmy całą kasę z karty,
ale było fajnie.
- Mel?
- Tak, kochanie?
- Kocham cię - powiedziała Nikki.- Nie sądzę, abyś zdawała sobie
sprawę jak bardzo.
- Ja ciebie też kocham.
- Na zawsze?
- Na zawsze.
- Nie ważne co?
- Nie ważne co.
Zamknąwszy oczy, Nikki pochyliła się aby pocałować Nikki. Nie było to
cmoknięcie w policzek. Nie przyjacielskie muśnięcie ust Melanie. Był to
głęboki, o otwartych usta -zapoznaj-się-z-moim-językiem, naładowany
seksualnością pocałunek.
Czując zawroty głowy, Gabe zatoczył się w dół po schodach, w ostatniej
chwili łapiąc się poręczy. Tylko dzięki temu nie wylądował tyłkiem na bruku.
Odzyskując równowagę, stanął na zewnątrz busu, myśląc, że powinien
się wściec, że powinien się magia w blasku księżyca online lektor pl   wkurwić na to, że Melanie ukrywała przed nim
swój związek z Nikki. Ale głównie czuł pustkę swojej piersi i poczuł się
niewiarygodnie głupio, że nie uwierzył w znaki. Rozpoznał je - i ścigały go,
podczas gdy w nocy leżał rozbudzony - ale nie uwierzył w nie.
Najwidoczniej powinien zaufać swojemu przeczuciu.
Przyjaciele nie mieli takiego związki jak Nikki i Melanie. Żadna
przyjaciółka nie znosiła by dramatów Nikki tak długo jak Melanie, nie
zrobiłaby tego, no chyba że czuła by do niej coś głębokiego, romantycznego.
Współlokatorki nie spały w tym samym łóżku, przytulone do siebie jak
kochanki. Ludzie w platonicznych związek nie całowali się tak, jak one.
Jezu, nic dziwnego, że Nikki próbowała namówić Gabe'a do trójkąta. Te
dwie pewnie wybierały facetów i robiły to przez cały czas. Był najnowszą
ofiarą.
Melanie zrobiła z niego kompletnego durnia.
I udało się jej go w sobie rozkochać. Pieprzona suka.
Rozdział 27
Melanie odsunęła się od pocałunku Nikki i spojrzała na nią ze
zdumieniem.
- Co ty do cholery robisz?
- Mówiłam ci - powiedziała Nikki, a jej wielkie, niebieskie oczy nagle
wypełniły się łzami.- Kocham cię, Mel. Kocham cię. Ty też powiedziałaś, że
mnie kochasz.
- Nikki - powiedziała Melanie.- Kochanie, jesteś zdezorientowana. Nie
lecisz na mnie. Jesteśmy tylko przyjaciółkami.
Nikki schyliła podbródek i z jej piersi wyrwał się dźwięk zranionego
zwierzęcia.
- Ale musisz mnie kochać, Mel. Zależy mi na tobie i tylko ty mnie nie
zraniłaś. Tylko ty.
Melanie przełknęła gulę w gardle, wiedząc, że musiała teraz zranić
Nikki, kiedy była najbardziej wrażliwa. Melanie nie była zainteresowana
związkiem z Nikki i nie była pewna, czy istniał sposób aby w tej sytuacji ocalić
ich związek. Powinna była rozpoznać znaki. Szczerze mówiąc, to myślała, że
kiedy Nikki kierowała w jej stronę swoją seksualność - a ostatnio robiła to
coraz częściej - to po prostu się wygłupiała. Nigdy nie przyszło jej do głowy,
że jej najlepsza przyjaciółka - kobieta - by mogła czuć do niej pociąg fizyczny.
Trudno jej było to pojąć.
- Pamiętasz, kiedy stałyśmy się przyjaciółkami?- Melanie zapytała ją.
Nikki podciągnęła nosem.
- Masz na myśli kiedy byłyśmy magia w blasku księżyca online lektor pl   małe?- powiedziała cicho.
- Taak. Poznałyśmy się w parku. Siedziałaś pod krzakiem, płacząc.
Pamiętasz?
Nikki z trudem przełknęła ślinę i skinęła głową. Melanie uniosła dłoń,
aby odgarnąć włosy Nikki, ale przemyślała to. Zacisnęła dłoń w luźną pięść i

Magiczna noc w blasku online lektor bez limitów

Co jeśli zrobi to komuś innemu?- powiedziała Melanie, wciąż próbując
przemówić do głosu rozsądku policjanta.- Nie lepiej by było wsadzić go za
kratki?
- Oczywiście, ale...
Melanie uniosła dłoń. Dzisiejszej nocy nie mogła znieść więcej bzdur.
- To dobrze, że ją wspierasz - magia w blasku księżyca online lektor pl powiedział policjant.- Ma w tobie dobrą
przyjaciółkę.

Melanie nie czuła się jak dobra przyjaciółka. Porzuciła Nikki, aby
wyjechać na weekend i zabawić się z mężczyzną. Powinna zaufać swojemu
przeczuciu i nigdy nie zostawić Nikki samej w nieznanym mieście. Jeśli nie
mogła ochronić Nikki, to kto mógł?
- Zabiorę ją do domu - powiedziała Melanie.- Może już iść?
- Jest wolna, mamy jej oświadczenie.
- Taa, tylko nie jej gwałciciela - Melanie powiedziała kwaśno i wybiegła
z biura.
Znalazła Nikki siedzącą na ławce blisko wyjścia, gdzie wpatrywała się w
płytki podłogi. Gabe siedział obok niej, wyglądając tak komfortowo jak łóżko
na gwoździach. Uniósł brew i Melanie pokręciła głową. Spojrzał na Nikki i
zacisnął szczękę. Melanie usiadła obok Nikki i wzięła jej dłoń w swoją.
- Co powiedzieli?- zapytała Nikki.
Melanie kusiło aby skłamać, ale nie mogła się do tego przekonać.
- Jeżeli nie znajdą żadnych dowodów, aby udowodnić co zrobił, to
będzie wolny.
Nikki skinęła głową.
- Pewnie nie powinnam była myć się tak dokładnie - powiedziała.- Ale
nie mogłam znieść jego uczucia na sobie. We mnie.
Melanie dotknęła policzka Nikki, aby spojrzała jej w oczy.
- Już dobrze. Ja zrobiłabym to samo.
Po drugiej stronie Nikki rozległ się głośny trzask i Melanie wychyliła się,
aby dostrzec, iż Gabe rozbił jedną ręką oparcie ławki.
- Tani mebel - powiedział głosem szorstkim od emocji.- Muszę iść -
puścił pęknięty podłokietnik ławki i ruszył w stronę wyjścia bez słowa.
Melanie nie mogła uwierzyć, że zostawił ją w takiej chwili. Nie wiedział,
ze potrzebowała go tu aby był silny dla niej, aby ona mogła wziąć się w garść
dla Nikki?

- Faceci - Nikki mruknęła pod nosem i najmniejszy, pozorny uśmiech
rozciągnął jej wargi.
Melanie przytuliła ją do swojego ramienia i pogładziła jej plecy.
- Jesteś gotowa wrócić do hotelu i przespać się trochę?
- Mogę spać z tobą?- magia w blasku księżyca online lektor pl  Nikki zapytała tak cicho, że Melanie zabolało
serce.
- Oczywiście - powiedziała Melanie.
- W takim razie jestem gotowa.
Rozdział 24
Były czasy, kiedy posiadanie wejściówki ze scenę było bardzo
przydatne. Ten moment był jednym z tych chwil. Zdawało się, że nikogo nie
obchodziło, że wejściówka Gabe'a była na inne wydarzenie, albo że był
bardziej perkusistą niż wojownikiem w klatce. Z łatwością dostał się za kulisy
i z niepohamowaną furią w żyłach zaczął szukać jednego człowieka.
Ta szumowina nie mogła ujść bez kary; Gabe nie zamierzał na to
pozwolić. Zamierzał wymierzyć nieco Teksańskiej sprawiedliwości na jego
tyłku, jeśli tylko zdołałby znaleźć tego dupka.
Po wypytywaniu kilku ludzi, znalazł Dicka Baileya siedzącego na ławce i
owijającego swoje knykcie. Już był ubrany do swojej walki i Gabe nie był
pewien czego się spodziewać, ale ten ogromny kawał faceta przekroczył jego
najśmielsze oczekiwania. Jednak to nie powstrzymało go od walnięcia go
prosto w mordę, zwalając z ławki.
Dick podniósł się z podłogi i przycisnął tył dłoni do swojej krwawiącej
wargi.

- Co jest, kurwa?- powiedział niemożliwe głębokim głosem.- Kim kurwa
jesteś?Gabe mierzył kilka cali ponad sześcioma stopami, ale ten facet górował
nad nim i przewyższał go swoja wagą o jakieś dobrych pięćdziesiąt funtów
pewnych mięśni. Gabe podejrzewał, że jeśli posiadał choć krzty inteligencji, to
powinien być przerażony takim masywnym kolesiem, ale był zbyt wkurwiony
aby jasno myśleć. Na samą myśl, że ta bestia użyła tych mięśni na
zgwałcenie kobiety, nie jakiejkolwiek kobiety, ale kogoś kogo Melanie szczerze
kochała, spowodowało, że Gabe zupełnie przestał myśleć.
Podszedł do masywnego pięściarza, chcąc po prostu go uderzyć i tak
mu napierdolić, że aż nigdy nie chciał przestać. Uczucie satysfakcji przepełniło
Gabe'a, kiedy jego pięść trafiła w brzuch Baileya.
Z jakiegoś głupiego powodu, Gabe nie oczekiwał, że ten facet odda
cios. Albo siły ciosu, która wycisnęła z niego powietrze.
- Nie wiem kim kurwa jesteś...
- Może gliny cię wypuściły, magia w blasku księżyca online lektor pl  ale ja to zupełnie inna historia - powiedział
Gabe.
- Gliny? To jasne, że mnie wypuścili. Niczego nie zrobiłem.
Gabe'owi tym razem udało się trafić go w twarz. Cios tamtego
przemieścił szczękę Gabe'a, ale diabli by wzięli, jeśli go to obchodziło.
- Jest twoją siostrą czy co?- uniknął kolejnego ciosu Gabe'a.- Słuchaj,
stary, nie wiem co ona ci powiedziała, ale nie zgwałciłem jej. Może
polecieliśmy nieco na ostro, ale powiedziała, że tego chciała.
Gabe może i by mu uwierzył - sam Bóg wiedział, że Nikki była
mistrzynią manipulacji - ale wiedział, jaka była emocjonalnie rozdarta. To nie
była gra. Nawet jeśli ten dupek nie uważał, że zrobił Nikki to co zrobił, to
Nikki została zgwałcona, znęcano się nad jej ciałem i duszą. Była ofiarą. Gabe
wierzył w głębi swojej duszy i skończył z gadaniem. Przyszedł tutaj, aby
skopać czyjąś dupę i nie zamierzał wyjść, dopóki nie byłby
usatysfakcjonowany.
Po tym jak został trafiony kilka raz, to zdecydował, że może już miał
dość. Wziął się w garść, ale nadlatujące ciosy prędko sprawiły, że zakręciło
mu się w głowie, a jego ciało zaprotestowało na ból.
Pewnie powinien wyzwać tego faceta na pojedynek wiedzy, a nie pięści.
- Masz dość?- Bailey zapytał po kilku minutach wymiany ciosów.
Gabe ucieszył się, gdy dostrzegł, że ten wielkolud ciężko oddychał.
Osobiście czuł się tak, jakby zapadły mu się płuca, ale nie zamierzał się
poddać. Nie zamierzał dać Dickowi Baileyowi satysfakcji znokautowania go
albo pokonania.
Gabe'owi nieco ulżyło, kiedy ochrona przerwała walkę. Żałował, że nie
był w stanie pokonać tego kolesia, ale przynajmniej sam wciąż stał. Ktoś
chwycił go za tył koszulki i pociągnął w stronę wyjścia. Po chwili wylądował
twarzą w parking, a jego koszulka została rozdarta.
- Wynoś się stąd, frajerze. magia w blasku księżyca online lektor pl  Zanim zadzwonimy po gliny.
Wiedział, że nie wpuściliby go, aby dokończył robotę. Wstał na nogi i
wypluł żwir z ust. A może to był jego ząb. Gabe odchylił głowę do tyłu i
pozwolił spłynąć krwi w dół jego gardła, gdy rozpatrywał swoje opcje. Nie
miał nic przeciwko zostaniu aresztowanym. Jednak miał coś przeciwko temu,
że Dick Bailey miał podbite jedno okno, podczas gdy był całkiem pewny, że
on robił za pełną pandę.
Rozdział 25
Melanie zsunęła głowę Nikki ze swojego ramienia na poduszkę, kiedy
zadzwonił jej telefon. Był to dzwonek Gabe'a. Rozważyła, czy go nie odebrać.
Wciąż nie mogła uwierzyć, że porzucił ją na posterunku policji, bez
wytłumaczenia dlaczego i gdzie poszedł. Lepiej, żeby miał dobre wyjaśnienie.
Odebrała tylko dlatego, że chciała usłyszeć z jego ust wytłumaczenie.
Przynajmniej tak myślała.
- Gdzie jesteś?- zapytał.- Wróciłem do naszego pokoju i nie ma cię tu.
- Znalazłam sobie swój własny pokój.
- Co? Dlaczego?
- Bo Nikki mnie potrzebuje, a ty najwidoczniej nie.
- O czym ty mówisz? Nie potrzebuję cię? Skąd przyszło ci to do głowy?
- Bo do cholery zostawiłeś nas na posterunku policji, Gabe. Nawet się
nie pożegnałeś. Nie sądzisz, że mam wystarczająco wiele do martwienia się z
Nikki bez twojego zachowywania się jak kompletny dupek?
- Nie myślałem. Ja tylko... - wziął głęboki oddech.- Kurwa, Melanie.
Oczekujesz, że co mam dla niej zrobić?
- Żadnej cholernej rzeczy, Gabe. Nie potrzebowałam cię tam dla niej.
Potrzebowałam cię tam dla mnie!
Nikki poruszyła się obok niej i Melanie wzięła głęboki oddech, aby
uspokoić swoje zszargane nerwy.
- Muszę kończyć. magia w blasku księżyca online lektor pl  Nikki śpi. Nie chcę jej obudzić.
- Jesteś w tym hotelu?- zapytał.- Muszę cię zobaczyć, Mel. Muszę cię
dotknąć. Muszę wiedzieć, że kurwa nic ci nie jest. Między nami dobrze?
Chociaż była zirytowana, to też chciała go zobaczyć. Chciała, aby ją
przytulił, podczas gdy by się rozsypała, ale nie mogła znowu zostawić Nikki
samej. Po prostu nie mogła.
- Ja... ja muszę teraz być z nią.
Milczał przez chwile. Nawet same przysłuchiwanie się jak oddychał,
sprawiało, że bolało ją w środku. Sprawiało, że za nim tęskniła.
- Ona śpi, prawda?- zapytał.
Melanie odgarnęła jedwabiste, brązowe włosy z twarzy Nikki. Nikki
uśmiechnęła się spokojnie we śnie i przytuliła do poduszki.
- Tak. Śpi.

- Możemy porozmawiać na korytarzu czy coś? Gdzie jesteś? Przyjdę do
ciebie, gdziekolwiek jesteś.
Zawahała się, biorąc to pod uwagę. Nie stałoby się nic złego, jeśli by
miała Nikki w zasięgu słuchu i z nim porozmawiała, prawda?
- Melanie, proszę - powiedział.
- Jesteśmy w pokoju Shade'a. Adam dał nam zapasowy klucz Shade'a,
bo zostawiłeś nas, a Nikki zostawiła swój w pokoju.
- Och - powiedział.- Więc nie zostawiłaś mnie, bo jesteś wściekła.
- Zrobiłabym to, gdybym o tym pomyślała - warknęła.
Zaśmiał się i rozległo się ciche pukanie do drzwi.
- Myślę, że ktoś u twych drzwi chce cię zobaczyć - szepnął.- Ale myślę,
że nie zauważasz jak bardzo.
Rozłączyła się, wyszła z łóżka - ostrożnie, aby nie obudzić Nikki - i
pognała do drzwi. Zamrugała na jasny blask na korytarzu i krzyknęła cicho na
widok twarzy Gabe'a. Jego oba oczy siniały coraz bardziej i miał rozcięcie na
mostku nosa, okropnie posiniaczoną, silną linię swojej szczęki i krew na
górnej wardze.
- O mój Boże, Gabe - powiedziała.- Co się stało z twoją twarzą?
Wzruszył ramionami, wciąż trzymając telefon przy uchu.
- Wdałem się w małą bójkę.
- Z kim?
- Z pewnym zawodnikiem walczącym w klatce, którym oboje gardzimy.
Wdał się w walkę z Dickiem magia w blasku księżyca online lektor pl  Baileyem? Oszalał?
- Co do diabła się stało?
- Doszedłem do wniosku, że skoro policja nie zamierzała nic z nim
zrobić, to skopię mu tyłek - przesunął ostrożnie dłonią po twarzy.- Nie
powiedziałaś mi, że był tak cholernie ogromny.
- Zwariowałeś? Poszedłeś go poszukać? Gabe! On jest profesjonalnym
zawodnikiem.
- W połowie profesjonalnym - poprawił.- I tak, cóż, może i nie wygląda
tak źle jak ja, ale trzepnąłem go kilka razy, zanim mnie wyrzucono.
- Właśnie dlatego zostawiłeś nas na komisariacie? Abyś mógł kogoś
pobić?
Skrzywił się.
- Brzmisz tak, jakbym był kryminalistą. W tamtej chwili byłem cholernie
wkurwiony i zdawało się to dobrym pomysłem, abym wyładował swój gniew
na twarzy tego gnojka.
Objęła go ramionami i przytuliła. Jęknął i natychmiast go puściła.
Najwidoczniej nie oberwał tylko w twarz.
- Nie puszczaj - powiedział, przyciągając ją do siebie.
- Nie chcę zrobić ci krzywdy.
- W takim razie już nigdy nie każ mi myśleć, że odeszłaś.
Przycisnęła twarz do jego nagiej piersi, ale objęła go luźno.
- Przepraszam, jeśli cię zraniłam.
- Zraniłaś - powiedział.- Znacznie bardziej niż oberwanie pięścią w twarz
przez pięściarza walczącego w klatce - musnął wargami jej włosy.- Myślałem,
że wróciłaś do Wichita bez pożegnania.
Odchyliła głowę do tyłu, by móc na niego spojrzeć. Wygładził jej włosy
obiema rękami i pochylił głowę, aby pochwycić jej drżące wargi. Nie mogła
uwierzyć, że zaryzykował swoje zdrowie dla Nikki. Jeżeli Melanie już nie
byłaby zachwycona tym mężczyzną, to ten jego lekkomyślny, bezinteresowny,
heroiczny krok zrobił ogromny postęp.
Jego pocałunek był krótki. Żałowała, że nie trwał przez wieczność.
- Melanie?- Nikki wymamrotała z łóżka. Usiadła szybko.- Melanie!
- Jestem tutaj - powiedziała Melanie.- Mówię tylko Gabe'owi dobranoc.
- Każesz mi iść, prawda?- powiedział Gabe.
Wiedząc, że musiała go odesłać, magia w blasku księżyca online lektor pl  poczuła się chora z tęsknoty. Wolałaby
raczej przez całą noc tulić się do niego, niż walczyć z Nikki o pościel, ale
musiała się poświęcić. Melanie wiedziała, że Nikki by nie zasnęła, jeśli
zostawiłaby ją samą. A Nikki potrzebowała snu. I poczuć się bezpiecznie i
kochaną. Nikki potrzebowała przytulania nawet bardziej, niż Melanie. Więc
pocałowała przelotnie Gabe'a w usta, wypchnęła go na korytarz i zamknęła
drzwi.

Zobacz moją recenzje tego filmu romantycznego

Karta gwiazdy rocka Gabe'a przydała się, kiedy chodziło o szybki powrót
do Nowego Orleanu. Melanie próbowała przekonać Nikki, aby powiedziała jej
co się stało, aby pomóc jej z odległości 500 mil, ale była nieugięta co do
tego, że potrzebowała tylko Melanie.
Gabe trzymał Melanie za dłoń, magia w blasku księżyca online lektor pl aby być dla niej wsparciem i wykupił dla
niej specjalny lot, ale była zbyt pochłonięta niepokojem, aby mu porządnie
podziękować.

- Wiedziałam, że nie powinnam była zostawiać jej samej w Nowym
Orleanie - mruknęła pod nosem.- To była tylko kwestia czasu, zanim stało się
coś złego.
- Nie może być aż tak źle - powiedział Gabe.- Nawet ci nie powiedziała
co się stało.
Ale wciąż słyszała te trzy słowa, które rozbrzmiewały echem w jej
głowie. On mnie skrzywdził. Żadna ilość przekonywania Nikki nie nakłoniła jej
do powiedzenia szczegółów, a kiedy Melanie zagroziła, że zadzwoni po
pogotowie, to Nikki całkowicie się rozsypała i nie powiedziała Melanie gdzie
była.
- Powiem ci gdzie jestem, gdy będziesz w Nowym Orleanie -
powiedziała.
Melanie wiedziała, że Nikki polegała na niej, ale to było nieco zbyt
przerażające, aby zdała sobie sprawę jak bardzo. Jeżeli byłaby w większym
samolocie, to Melanie zaczęłaby przechadzać się w przejściu. I czuła się
strasznie klaustrofobicznie w małym, bardzo głośnym samolocie i rzuciła się
na Gabe'a więcej niż raz.
- Może przesadza - powiedział Gabe.- Albo coś wymyśliła, abyś wróciła
noc wcześniej.
Melanie spojrzała na niego ze złością.
- Jak możesz tak mówić?- warknęła.- Jak w ogóle możesz tak myśleć?
Cieszyła się, że był na tyle bystry, aby nie naciskać na ten temat.
Melanie wciąż była zbyt wystraszona, aby pomyśleć, że mówił prawdę.
- Będzie dobrze - powiedział, gładząc ją po włosach i całując w skroń.-
Zaopiekujemy się nią. Obiecuję.
Melanie ukryła twarz w dłoniach i wzięła kilka głębokich oddechów.
Żołądek ścisnął się jej z nerwów.

- Czuję się tak, jakbym miała zwymiotować - powiedziała żałośnie.
- To pewnie przez moje gotowanie.
Roześmiała się nieznacznie, wiedząc, że próbował ją rozweselić, ale
dopóki nie zobaczyłaby magia w blasku księżyca online lektor pl  Nikki i nie przekonała się, że jej przyjaciółka
naprawdę miała się dobrze, to radość nie była możliwa.
Gdy samolot wylądował, to Melanie zadzwoniła do Nikki. Kiedy nie
odebrała, to naprawdę zaczęła panikować.
- Jest jakiś sposób, aby znaleźć cudzą lokalizację przez telefon
komórkowy?- Melanie zapytała Gabe'a. Zamierzała wynająć detektywa, jeśli
Nikki wkrótce by się nie odezwała.
Nikki odebrała przy drugiej próbie. Melanie odetchnęła z ulgą.
- Dlaczego nie odebrałaś?
- Byłam pod prysznicem.
- Więc gdzie jesteś? Jestem już w Nowym Orleanie.
- W hotelu.
- A apartamencie Gabe'a?
- Tak.
- Byłaś tam przez cały czas?
- Nie - jej głos brzmiał jak pusty. Pojedyncze słowo, dystans w jej
głosie, był gorszy niż jej płacz. Melanie zachwiała się i Gabe złapał ją, zanim
upadła na chodnik, gdzie czekali na taksówkę.
- Przyjedziemy tak szybko jak będziemy mogli.
- My?
- Gabe jest ze mną.
- Oczywiście.
Nikki milczała przez chwilę i Melanie nie wiedziała co powiedzieć, aby
przerwać ciszę.
- Powiesz mi co się stało?
- Idę wziąć kolejny prysznic - powiedziała Nikki.
Rozłączyła się i Melanie przekazała Gabe'owi co powiedziała i gdzie
była. Nie naciskał na nią dla większej ilości informacji, tylko pomógł jej złapać
najbliższą taksówkę i powiedział kierowcy, aby się pospieszył.
Kiedy nikt nie odpowiedział na ich pukanie do drzwi hotelowego pokoju,
to Gabe użył swojej zapasowej karty klucza, aby je otworzyć. Melanie
usłyszała z łazienki szum płynącej wody. Nikki wciąż była pod prysznicem?
- Pewnie sama powinnam z magia w blasku księżyca online lektor pl  nią porozmawiać - Melanie powiedziała do

Gabe'a.
Skinął głową i się odsunął, podczas gdy Melanie weszła do łazienki,
która była wypełniona parą i zamknęła za sobą drzwi. Na podłodze leżały
opakowania i puste pojemniki - po mydłach i szamponach, jednorazowe
chusteczki, szczoteczki do zębów i płynów do ust. Zorientowała się, że Nikki
musiała się umyć wewnątrz i na zewnątrz. Nie potrzebowała dyplomu z
psychologi, aby to wiedzieć.
- Nikki, kochanie - powiedziała z sercem w gardle.- Jestem tutaj.
- Możesz umyć mi plecy?- powiedziała cichym głosem.- Nie mogę
sięgnąć. Próbowała. Próbowałam, ale nie mogę dosięgnąć.
Melanie niemal bała się odsunąć prysznicową zasłonę. Nie miała
pojęcia, czego się spodziewać. Czy Nikki była pobita i posiniaczona? Czy
Melanie była na tyle silna, aby zobaczyć kogoś, na kim jej zależało, w takim
stanie? Zamykając oczy, Melanie powoli odsunęła zasłonę. Przygotowała się
na najgorsze i otworzyła oczy. Odetchnęła z ulgą. Nikki nie do końca wyszła z
tamtej sytuacji bez szwanku. Miała strupy na wargach, tam gdzie były
popękane i miała kilka siniaków, głównie na nadgarstkach, biodrach i udach,
ale głównie wyglądała jak ona. Bardziej stonowana, przybita Nikki Swanson,
ale przynajmniej można było ją rozpoznać. Jej skóra była czerwona od
natrysku nieznośnie ciepłej wody i miała opuchnięte oczy od niezliczonych
łez, ale teraz były suche. Może Nikki nie miała już więcej łez do wylania, ale
Melanie tak. Wiedząc, że całkowicie by pękła, jeśli by się odezwała, Melanie
wyciągnęła z drżących dłoni Nikki mydło i myjkę i zaczęła myć jej plecy,
podczas gdy gorące łzy spływały po jej własnych policzkach.
- Mocniej - szepnęła Nikki.- Wciąż go czuję.
Melanie nie miała pojęcia jak sobie z tym poradzić. Musiała sprowadzić
jakąś pomoc dla Nikki.
- Jesteś już czysta - magia w blasku księżyca online lektor pl  powiedziała Melanie, płonąc się ze wściekłości, gdy
dostrzegła na ramionach Nikki siniaki w kształcie palców. Ktokolwiek to zrobił,
to musiał za to zapłacić. Melanie upewniłaby się co do tego.
- Wciąż go czuję. Proszę.
Melanie znowu umyła jej plecy, tym razem delikatnie, bojąc się, że
sprawi jej dodatkowy ból.
Nikki zaczęła się trząść niekontrolowanie.
- Tak mi zimno.
Jak mogło być jej zimno? Woda niemal parzyła.
- Wytrzyjmy się i założysz ciepłe ubrania - zasugerowała Melanie.-
Chcesz może zjeść zupę?
- Nie wiem. Nie... wiem.
Melanie zakręciła wodę i owinęła Nikki w każdy ręcznik jaki znalazła w
hotelowej łazience.
Otworzyła drzwi i Gabe oderwał się od ściany, o którą się opierał.
Spojrzał pytająco w oczy Melanie. Pokręciła lekko głową. Potem spojrzał na
Nikki i obie jego dłonie zacisnęły się w pięści.
- Dlaczego on tu jest?- Nikki zapytała otępiale.
- Chce pomóc się tobą zająć - powiedziała Melanie.- Gabe, Nikki jest
zimno. Możesz pójść do restauracji zamówić dla niej gorącą zupę i kakao?-
potarła plecy Nikki.- Co ty na to?
Nikki skinęła głową.

- Zadzwonię po obsługę - powiedział Gabe.
Melanie posłała mu surowe spojrzenie. Nie było mowy, aby zamierzała
pomóc Nikki ubrać się przed mężczyzną. Nawet Gabe'em.
- Idź do restauracji...
- Jasne - powiedział i jeszcze raz spojrzał z bólem na Nikki, po czym
zostawił je same.
Melanie wytarła włosy Nikki ręcznikiem, a potem zaczęła oszukiwać
torbę za ciepłymi, wygodnymi ubraniami. Skończyło się na tym, że ubrała
Nikki w jej ubrania do ćwiczeń, ponieważ większości ubraniom Nikki było
daleko do wygodnych. magia w blasku księżyca online lektor pl  Potem owinęła ją kocami i posadziła obok siebie na
łóżku, pochylając Nikki do tyłu, aż leżała na boku z głową na kolanach
Melanie. Siedziały tak już wiele raz. Melanie pękało serce na tą znajomą
scenę między nimi.
Melanie pogładziła delikatnie wilgotne, długie włosy Nikki i powiedziała:
- Opowiedz mi.
Bez upiększeń, Nikki opowiedziała jej jak nudziła się sama w hotelowym
pokoju. Że zadzwoniła do tego zawodnika UFC, którego poznała w samolocie.
Jak pokazał jej dobrą zabawę na mieście. I nie taką przyjemną w jego pokoju
hotelowym. Pominęła szczegóły, twierdząc, że nie pamiętała wszystkiego. W
swoich wspomnieniach z dzieciństwa też miała wiele dziur. Psychiatra
stwierdził, że umysł Nikki nauczył się wymazywać najbardziej niepokojące
wydarzenia w jej życiu, te przeszłe i obecne. Sporadycznie największe
okropności nękały ją w koszmarach, ale świetnie sobie radziła, odkąd Melanie
wzięła ją pod swoje skrzydła. A teraz to.
Melanie wciąż współczuła Nikki, ale wściekłość skierowana do Dicka
Baileya niemal ją zadławiła.
- Zgwałcił cię, Nikki?- zapytała Melanie.
Nikki skinęła głową, a jej dolna warga zadrżała.
- Kiedy to się stało?
- W piątkową noc.
- Co robiłaś od tamtej pory?- zapytała Melanie.
- Modliłam się, aby po mnie przyjechała - Nikki zapłakała, odwracając
twarz w kolana Melanie.
Melanie przytuliła jej głowę, gładząc jej włosy aby ją uspokoić.
- Jestem tu teraz - powiedziała.- Jestem tutaj.
Kiedy Nikki się uspokoiła, to Melanie zapytała:
- Dlaczego nie odebrałaś swojego telefonu, kochanie? Dzwoniłam do
ciebie i pisałam, ale nigdy nie odpowiedziałaś.
- Zostawiłam tutaj telefon, bo byłam na ciebie zła, a po tym jak ze mną
skończył...
Jej drżenie zwiększyło magia w blasku księżyca online lektor pl  się i Melanie ścisnęła ją za ramię.
- Już dobrze. Po prostu oddychaj. Weź głębokie oddechy.
Po chwili się uspokoiła.
- Przepadłam, Mel. Nie mogłam sobie przypomnieć nazwy tego miejsca,
więc użyła twojej karty kredytowej i zostałam w jakimś przerażającym hotelu
blisko miejsca, w którym mnie zostawił. Nie mogłam znieść w sobie uczucia
brudu. Musiałam się umyć - Nikki spojrzała na nią, a jej brwi zmarszczyły się
w wyrzutach sumienia.- Przepraszam, że znowu użyłam twojej karty
kredytowej.
- Nie szkodzi - próbowała wygładzić zmartwione czoło Nikki opuszkami
palców.- Nie martw się o to.
- Próbowałam do ciebie zadzwonić z tamtego hotelu, ale nie mogłam
sobie przypomnieć twojego numeru. Ciągle wybierałam jakąś chińską knajpę
w Wichita - zachichotała.- Psestań do nas wycfaniać, paniusiu - powiedziała z
bardzo kiepskim chińskim akcentem.- Jus ci pofiecieliśmy, se nie ma tu sadnej
Mewanie. A potem poczułam ogromne zmęczenie. Musiałam spać przez cały
dzień w najgorszym łóżku w Nowym Orleanie.
- Nie ma nazwy hotelu na twojej karcie kluczu?- zapytała Melanie.
Pokręciła głową.
- Nie. Tylko logo. Szukałam w książce telefonicznej, ale żadna z nazw
nie brzmiała znajomo. Zapytałam pokojówkę w hotelu, ale nie mówiła po
angielsku i nie chciała na mnie patrzeć. Przypuszczam, że to przez siniaki.
Więc zadzwoniłam po taksówkę i opisałam kierowcy miejsce najlepiej jak
umiałam. Powiedziałam mu, że chętnie obejrzę każdy hotel w mieście, aż
znajdziemy ten właściwy. Znał to miejsce o którym mówiłam i od razu mnie
tam zabrał.
- Pewnie byłaś przerażona. Wiem, jakie to uczucie się zgubić.
Nienawidzę tego uczucia.
Nikki bardziej wtuliła się w kolana Melanie.
- Poszłaś na policję i zgłosiłaś to co się stało?
Nikki pokręciła głowa.
- Szpital?
Znowu pokręciła głową.
- Nie chciałam. Proszę, nie zmuszaj mnie.
- Nikki, wiem, że jesteś teraz zrozpaczona, ale nie możesz pozwolić, aby
mu się to upiekło. Musisz pójść na policję.
- Ale Dick Bailey stoi ponad prawem - szepnęła.- Właśnie to mi
powiedział, kiedy mnie krzywdzi. Jesteś tylko małą dziwką i zasługujesz na bycie
pieprzoną jak jedna - jej głos stał się głębszy i Melanie wiedziała, że Nikki
powtarzała te słowa w głowie, aby mogła je zapamiętać.- Lepiej się zamknij i
weź to, albo naprawdę cię skrzywdzę. Powidz to. Powiedz proszę. Uwielbiam, kiedy
błagasz. Błagaj, pizdo. Błagaj - Nikki skrzywiła się, jakby ktoś ją uderzył.
Krzyknęła i zakryła głowę ręką.
Melanie przyciągnęła ją bliżej i zakołysała się z nią. Potrzebowała tylko
chwili, aby się rozpaść, tylko sekundy, aby się rozpłakać. Tylko jedna chwila
słabości, aby potem mogła być czempionem jakiego potrzebowała Nikki.
- Nie płacz, Mel - poprosiła magia w blasku księżyca online lektor pl  Nikki, zaciskając dłoń na koszulce Melanie.-
Proszę, nie płacz. Tylko nie to.
Melanie otarła łzy i przykleiła do twarzy uśmiech. Spojrzała w smutne,
niebieskie oczy Nikki.
- Już cię nie skrzywdzi, ani nikogo innego - powiedziała Melanie tak
pewnie, mając nadzieję, że mogłaby przekazać swoją siłę.- Załóż buty, Nikki.
Pojedziemy na posterunek policji.
Pokręciła głową i znowu ukryła twarz w kolanach Melanie.
- Nie chcę, aby ktoś dowiedział się co się stało - powiedziała
stłumionym głosem.
Melanie potarła uspokajająco jej plecy, ale nie zamierzała zmusić Nikki
do czegoś, czego nie chciała zrobić. Już wystarczająco było zmuszona i
Melanie nie zamierzała być kolejnym tyranem w jej życiu.
- Wiem, że jesteś przerażona, kochanie - powiedziała Melanie.- Ale
jestem tu z tobą, dobrze? Możesz na mnie liczyć. Mam cię.
Nikki leżała na kolanach Melanie, wpatrując się w pustkę. Melanie
zgadywała, że rozważała swoje opcje i Melanie dała jej czas, którego
potrzebowała, aby zebrać siłę. Nie ważne jak bardzo Melanie była silna, to nie
mogła tego zrobić za Nikki. Nikki musiała zrobić to sama. Kiedy Gabe wrócił z
kilkoma rodzajami zupy i dzbankiem kakao, to Nikki podniosła się z kolan
Melanie i bez słowa założyła buty.
Rozdział 23
- Nie ma fizycznych dowodów - policjant powiedział do Melanie.-
Żadnych świadków. Przesłuchaliśmy go i wszystkiemu zaprzeczył. Powiedział,
że się na to zgodziła. Więc mamy jego słowo przeciwko jej. Może złożyć na
niego pozew i go aresztujemy, ale wyjdzie na wolność w przeciągu kilku dni.
Muszę być szczery - nawet jeśli to zrobił i się do tego nie przyzna, to nie
zostanie skazany. Na jej ciele nie ma żadnych dowodów.
Co miał na myśli, mówiąc że nie byli w stanie uzyskać próbki nasienia. Z
tego co wiedziała Melanie, to była cała masa dowodów.
- A co z jej siniakami? I urazem jej pochwy?
- Wyjaśnia to noc ostrego seksu za obopólną zgodą.
- Nie możecie wycisnąć z niego prawdy?- powiedziała Melanie,
kompletnie rozdrażniona. Gdzie podziała się sprawiedliwość na tym świecie?
- Wtedy byłby to przymus i zdecydowanie by wyszedł jako wolny
człowiek.
- Przynajmniej by zwiotczał - powiedziała Melanie.
Funkcjonariusz zaśmiał się, ale Melanie nie żartowała.
- Chciałbym mieć na oku magia w blasku księżyca online lektor pl  tego kutasa - powiedział.- Ale muszę stać po
stronie prawa, a prawo mówi...
- Nie chcę słyszeć, co mówi prawo. Jest złe. Miałam nadzieję, że
pomożecie. Nikki nawet nie chciała złożyć oskarżenia. Po prostu chce
zapomnieć o całej sprawie.
- To rzadkość w przypadku ofiary gwałtu.
Melanie rozumiała niechęć Nikki do przeżycia męki dla sędziego albo
ławy przysięgłych, albo nawet dla policjanta, ale nie mogła znieść tego, że
temu facetowi miało upiec się skrzywdzenie jej osoby.

Magia w blasku szczęścia i księżyca

jeszcze bardziej wspaniały.
Oszołomiony, Gabe spojrzał na Melanie, która zakryła usta drżącymi
palcami i spojrzała od jednego do drugiego z jego rodziców, z przerażoną
miną. Nie mógł zgadnąć, czy była bliska rozpłakania się, czy walnięcia kogoś
w nos, ale widział, że była zdenerwowana. Po raz kolejny stała twardo w jego
narożniku.

- Nie mogę uwierzyć, że myślisz, iż jesteśmy tobą rozczarowani, Gabe -
powiedziała jego matka.- Nigdy nie sądziłam, że zrozumiesz moje chwalenie
w niewłaściwy sposób. magia w blasku księżyca online lektor pl
- Masz prawo chwalić się Leslie i Jennifer - powiedział Gabe.- Obie
skończyły tak, jak oczekiwaliście.
Jego mama wyciągnęła rękę i poklepała go po policzku, mocniej niż
było trzeba.
- Ucisz się. Chwaliłam ciebie. Każda rodzina ma lekarza. Cholera, w
naszej jest ich dwunastu, ale nie każdy może się pochwalić tym, że ich syn
jest gwiazdą rocka. Ale wciąż nie mogę znieść tych przeklętych tatuaży. Na.
Twojej. Głowie. Gabe. Dlaczego musiałeś wytatuować je sobie na głowie?
Melanie zachichotała.
- Zdaje się, że tej młodej damie to nie przeszkadza - powiedział jego
tata.
Zdawało się, że tej młodej damie nic w nim nie przeszkadzało. I po raz
pierwszy od bardzo długiego czasu, poczuł, że wreszcie może się rozluźnić w
towarzystwie swoich rodziców. Jednak wciąż do końca nie wierzył, że jego
matka się nim chwaliła, ale niemal uwierzył, że nie byli nim całkowicie
rozczarowani i nie wyrzekli się go.
- Więc skoro mowa o twoich psach... - nacisnął jego ojciec, dając mu
otwartą okazję numer pięć lub sześć. Gabe stracił rachubę.
- Masz coś przeciwko, aby odebrać ją jutro z gabinetu weterynarza i
zaopiekować się nią, aż wróci do zdrowia?- zapytał Gabe.
- Pod jednym warunkiem - jego ojciec uniósł na niego jeden palec,
jakby po części oczekiwał, że wytatuowany smok zniknie z jego głowa.
- Jakim?

- Takim, że Beau zostanie tutaj z nią, aby nie doprowadziła mnie do
szaleństwa tą stałą potrzebą zwracania na siebie uwagi.
Gabe uśmiechnął się, a jego miłość do tego faceta ścisnęła go za
gardło.
- Umowa stoi.
- To dobrze - powiedział.- A teraz będę nalegać, aby Melanie
opowiedziała mi wszystko o sobie, skoro już wiem wszyściutko o tobie - jego
tata puścił mu oczko i zwrócił uwagę na Melanie. Prędko odkryła, że była
najbardziej popularną gwiazdą rocka przy tym szczególnym stole.
Rozdział 21
Po raz kolejny leżąc nago na  magia w blasku księżyca online lektor pl   łóżku Gabe'a, Melanie dotknęła tyłu jego
głowy i zamknęła oczy w błogości. Iskry radości zatańczyły wzdłuż zakończeń
jej nerwów, gdy possał jej sutek, najwyraźniej zamierzając sprawić, aby był
twardy jak diament.
- Myślisz, że oni mnie polubili?- zapytała, wciąż myśląc o ich wizycie u
jego rodziców. Wróciła z Gabe'em do jego domu mniej niż dziesięć minut
temu i zanim zdążyła go zapytać, czy sprawy poszły dobrze, to ją rozebrał i
przyprawiał o jęki w swoim łóżku. Jego rodzice sprawili, że podczas ich
krótkiej wizyty czuła się mile widziana, ale może byli tacy mili dla każdego.
- Moje usta z pewnością cię lubią - mruknął Gabe.
- Mam na myśli twoich rodziców. Myślisz, ze mnie polubili?
Poderwał głowę i spojrzał na nią, a jego nos zmarszczył się w
niezadowoleniu.
- Proszę, powiedz mi, że nie myślisz w tej chwili o moich rodzicach.
Nie mogła na to niczego poradzić. Poznanie ich było dla niej wielką
sprawą.
- Po prostu nie spodziewałam się, że będą tak przyjaźni.
Gabe znowu oparł czoło na jej piersi.
- Nie wierzę, że naprawdę myślisz teraz o moich rodzicach.
- Przepraszam - powiedziała.- Proszę, kontynuuj.
Chwyciła jego głowę i nakierowała jego usta z powrotem na swój sutek.
Jego ciepły, mokry język prześledził jej wrażliwą końcówkę i zadrżała.
Po tym, jak nacieszyła się kolejną chwilą jego czułego ataku na swoją
pierś, to pędzące myśli w jej zajętym mózgu odmówiły zamilknięcia, więc
zapytała:

- Dlaczego zawsze tak magia w blasku księżyca online lektor pl  mało mówisz o swoim życiu rodzinnym? Za
każdym razem gdy cię pytam o ciebie albo o twoją rodzinę, to zmieniasz
temat.Ugryzł mocno jej sutek i zassała oddech przez zęby.
- To dlatego, że twoja rodzina zawsze cię doceniała, a teraz myślisz, że
tak nie jest?
- Być może - powiedział.
- Naprawdę cię to martwi, prawda?
- Gabe westchnął głośno.
- Wychodzi na to, że potrzebuję wsparcia - powiedział i sturlał się z
łóżka.
Podniosła głowę i przyglądała się, jak jego seksowny tyłek poruszał się
przy każdym kroku, gdy zbliżył się do szafy. Znowu poszedł po swoje
zabawki.
- Będę cicho - obiecała. Ale prawdę mówiąc, to chciała porozmawiać o
jego niechęci do opowiadanie o jego życiu osobistym. Może byłby bardziej
chętny do otwartej rozmowy, po tym jak zająłby się tym swoim szalejącym
wzwodem. Były chwile, kiedy mogła być wścibska, i takie, kiedy powinna się
zamknąć. Całkowicie przegapiła wskazówkę w tym jednym.
- Za późno - powiedział. Przycisnął do piersi naręcze gadżetów, zaniósł
je do łóżka i upuścił je na materac obok niej.- Może mam tu gdzieś knebel.
- Będę cicho - powtórzyła.
- Nie chcę, abyś była cicho. Chcę abyś krzyczała. Ale nie o moich
rodzicach.
Podniósł ze swojej kolekcji dziwnie wygiętego fallusa, przyjrzał się mu i
odstawił go na bok. Ciekawiło ją do czego służył i czy zamierzał go
wykorzystać, czy z niego zrezygnował. Przysunął kilka gadżetów do jej piersi i
dodał je do kupki, która była przyłączona do intrygującego fallusa a potem
podniósł bardzo długą i smukłą wędkę. Wypróbował jej elastyczność w dłoni,
zanim odłożył ją na bok. Gdy sięgnął po kolejne narzędzie w swoim arsenale,
to Melanie przesunęła smukły pręt do rosnącej kupki wynalazków,
przypuszczając że zamierzał je użyć.
Jej cipka pulsowała i  magia w blasku księżyca online lektor pl   mrowiła, kiedy oczekiwała na różne rozkosze,
jakimi Gabe niewątpliwie zamierzał ją obdarzyć.
Zakończył swoje poszukiwania na czymś, co wyglądało jak małe siodło z
dwoma dziurami i znowu przyjrzał się stosowi swoich zabawek. Zmarszczył
brwi na giętki kij. Poderwał głowę i spojrzał jej w oczy.
Uśmiechnęła się nieśmiało.
- Pomyślałam, że ta by mi się spodobała - mimo tego, że nie miała
pojęcia do czego służyła.
- Myślę, że po prostu będę musiał wypróbować wszystko - powiedział.-
Odkąd nie mogę zdecydować się przez które najgłośniej wykrzyczysz moje
imię.
- Nie mam nic przeciwko eksperymentowaniu - powiedziała.
Uśmiechnął się i serce w jej piersiach zaczęło gnać jak marna antylopa.
- Wszystko w imię nauki - powiedział.
- Mam przerzucie, ze będzie do odkrycie godne Nagrody Nobla -
powiedziała, dotykając palcami szerokiego, płaskiego kawałka czerwonego
lateksu, zastanawiając się do czego służył.
- Nie sądzę, aby mieli Nagrodę Nobla dla wynalazków stworzonych do
najwspanialszych kobiecych orgazmów.
- Bo pewnie się boją, że byś wygrywał każdego roku.
Dotknął palcem jej ust. Pewnie nadeszła pora, aby przestała gadać i
zaczęła krzyczeć.
- Dzisiaj zaczniemy eksperyment z twoimi rozkosznymi sutkami.
Wypróbował zacisków, które ściskały i wibrowały, klamerek, które
powodowały łagodne wstrząsy. Napawała się każdym wrażeniem, ale Gabe
zdawał się być niezadowolony jej cichymi westchnięciami i jękami rozkoszy.
Potem wybrał nieszkodliwie wyglądającą rzecz, która otuliła większą połowę
jej piersi. Coś w środku miseczki ocierało, masowało i ciągnęło jej sutek, aż
ścisnęła razem nogi, aby magia w blasku księżyca online lektor pl  powstrzymać się od orgazmu.
- O Boże, Gabe - krzyknęła.

- Myślę, że mamy zwycięzce - powiedział Gabe. Odnalazł bliźniaczą
miseczkę i umieścił ją na odkrytej piersi.
- Poczekaj!- Melanie jęknęła, wiedząc, że nie byłaby w stanie znieść
takiej stymulacji obu sutków przez jego genialny wynalazek.- Daj na tą coś
innego. Taką, która sprawia nieco bólu.
Kącik jego ust uniósł się do góry.
- Jesteś pełna niespodzianek, Panno Melanie.
Zacisnął metalowy zacisk na jej sutki i włączył napięcie. Nie mogla się
zdecydować, czy szok sprawiał ból, czy czuła się dobrze, ale nie było
wątpliwości, że podniecało ją to.
- Ach, kurwa - jęknęła i zakołysała biodrami, aby zmniejszyć
narastającą potrzebę między swoimi udami. Każdy puls energii w jej piersi
przesunął się w dół jej brzucha i do jej cipki, sprawiając, że ta zaciskała się z
potrzeby.
Przesunęła dłoń między nogi. Zanurzyła palce w swoją rozgrzaną wilgoć
i zaczęła się pieścić, aż orgazm rozbił się na jej łechtaczce. Zadrżała, rozkosz
ogarnęła jej ciało, gdy zacisnęła uda na dłoni i jęknęła w rozkoszy,
- Kurwa, jesteś seksowna, Mel - powiedział Gabe.
Z trudem rozsunęła uda, wciąż pocierając łechtaczkę, aby sprowadzić
się łagodnie na ziemię.
- Mmm - mruknęła, ale ulga była krótkotrwała. Stymulacja jej piersi już
popchnęła ją z powrotem do bolesnego podniecenia.
Gabe użył obu dłoni, aby szerzej rozłożyć jej drżące uda. Ukląkł na
łóżku między jej nogami. Zbyt zatraciła się w uczuciu, aby zorientować się
kiedy do niej dołączył, ale jej cipka zapulsowała z podniecenia, kiedy
spojrzała na jego grubego magia w blasku księżyca online lektor pl  kutasa stojącego sztywno między jej otwartymi
udami.
- Pragnę cię - powiedziała niskim i ochrypłym głosem.
Brzuch Gabe'a widocznie zadrżał.
- Uwielbiam ton twojego głosu, gdy jesteś podniecona. Powiedz mi,
czego chcesz, Mel.
- Ciebie - powiedziała.
- Jak mnie chcesz?
- Wewnątrz mnie. Powoli. Głęboko. Aby twój kciuk mnie tam pocierał -
powiedziała, masując w delikatnych okręgach swoją łechtaczkę.
Podniósł z łóżka różowy przedmiot i wsunął w niego swój kciuk.
Odsunął jej dłoń na bok i zaczął ją gładzić, tak jak o to prosiła, zaś jego
gumowy dodatek stymulował pulsujące wibracje, które już zaczęły być
przyjemne.
- Zamierzałem to użyć na twojej słodkiej cipce - powiedział, unosząc
dziwnie ukształtowanego fallusa, którego wcześniej zobaczyła. Opuścił go i
potarł jego główką o jej szparkę.- Zamierzałem go w ciebie wepchnąć i
pieprzyć cię nim, aż zaczęłabyś prosić abym przestał.
Zadrżała, nagle świadoma pustki wewnątrz siebie.
- Ale w tej chwili czuję się nieco samolubnie - odrzucił zabawkę na
dywan.- Muszę poczuć wokół siebie tą gorącą cipkę.
Jęknęła z zachwytu na jego tak zwanej samolubności.
- Podnieś dla mnie biodra, kochanie - powiedział.
Podniosła tyłeczek z łóżka i wsunął poduszkę pod dolną część jej
pleców, aby pomóc jej utrzymać odpowiedni kąt. Spojrzał tam, gdzie jego
kciuk masował jej łechtaczkę i zerknął na swojego kutasa, który wsunął się w
nią boleśnie powoli cal po calu. Z każdym pchnięciem coraz bardziej rozchylał
usta, gdy ją brał, a jego zielone oczy zaszkliły się od przyjemności. Palce
Melanie wbiły się w materac pod nią, gdy jej wewnętrzne ścianki zaczęły się
zaciskać rytmicznie wokół jego grubego fiuta, wciągając go głębiej. Głębiej.
Dobry Boże, Gabe, wypełnij mnie. Pieprz mnie.
- Gdy jesteś wokół mnie taka rozciągnięta, to twoja cipka wygląda
fantastycznie - mruknął. Jego oczy przymknęły się, a mięśnie jego twarzy
drgnęły.- I jest o wiele lepiej.
Zaczął się w niej poruszać, utrzymując powolny rytm, gdy pochwyciło ją
pożądanie. Ale rozkosz i magia w blasku księżyca online lektor pl  ból w jej sutkach i wibrujący puls dochodzący z jego
kciuka na jej łechtaczce, wkrótce sprawił, że zaczęła prosić o więcej.
- Szybciej, Gabe. Proszę.
Zaczął szybciej masować jej łechtaczkę, ale jego głębokie, powolne
pchnięcia nie przyspieszyły.
- Myślę, że dochodzę - jęknęła, zaskoczona intensywnością
przyjemności. Nie było żadnych fal towarzyszących orgazmowi, tylko
narastająca ekstaza.
- Jeszcze nie doszłaś - powiedział, zmieniając kierunek swojego
masującego kciuka. Ruch popchnął ją ku falom rozkoszy, które przeszyły jej
środek.W czasie w którym wreszcie zatraciła się, to wykrzyczała jego imię.
Wysunął się niespodziewanie i wyprostował swoje ciało, aby się nad nią
usunąć.
- Patrz - powiedział.
Jej oczy odnalazły jego śliskiego fiuta. Musnął go dwa razy i wystrzelił
na jej podbrzusze. Patrzyła, jak dochodził tak na ich wideo czatach, ale
uczucie jego ładunku, które rozlało się na jej skórze, dodało nowy poziom
erotyzmu, którego się nie spodziewała. Wyciągnęła dłoń, aby go do
siebie przyciągnąć, miażdżąc między nimi jego dłoń i kutasa.
- Boże, przez ciebie jestem napalona, Gabrielu Banner.
Zaśmiał się.
- To wzajemne uczucie, kochanie - powiedział jej do ucha. Po chwili
odsunął się lekko.- Więc co teraz chcesz wypróbować? Mamy cały dzień, aby
kontynuować nasze eksperymenty.
Po omacku przesunęła dłonią po materacu i podniosła jedną z
niezidentyfikowanych zabawek.
- To - powiedziała.
Nie miała pojęcia co to robiło, albo czy działało, ale jeśli Gabe to
zaprojektował, to nie wątpiła, że będzie to uwielbiać.
***
Melanie rozkoszowała się porankiem bycia przedmiotem seksualnych
badań Gabe'a, ale było w tym coś zaspokajającego duszę, gdy spędzała z nim
czas w przytulnej kuchni. Kiedy odnaleźli siłę, aby dołączyć do świata żywych
- wilczy apetyt przegnał ich z sypialni Gabe'a - i pojechali na zakup, aby kupił
na tyle jedzenia, aby przygotować sobie obiad. Świetnie współpracowali w
kuchni. Cóż, on spędził większość czasu przy grillu, smażąc ich steki i kolby
kukurydzy, podczas gdy ona przygotowała sałatkę i pieczone ziemniaki, ale
chociaż nie byli w tym samym pomieszczeniu, to czuła się jak część jego
życia, kiedy była w jego domu,
- Średnio wysmażone - powiedział, kładąc raczej krwisty stek na blacie.-
I dobrze wysmażony dla mojej pani - postawił drugi stek obok swojego.
- Pachnie przepysznie - powiedziała.
- Jestem o wiele lepszym magia w blasku księżyca online lektor pl  kucharzem, kiedy moja matka nie dyszy mi na
kark - pocałował ją w czubek nosa.- To był wspaniały dzień, prawda?
Był. Była tylko mała, ciemna dziura w jej radości. Nikki wciąż się nie
odezwała. W ich drodze do sklepu, Melanie zadzwoniła do hotelu w Nowym
Orleanie i połączyli ją z pokojem Gabe'a. Nikki miała tam zostać, ale nie
odebrała. Rozpoznając cierpienie Melanie, Gabe skontaktował się z Adamem,
który przebywał w tym samym hotelu, aby poszedł zapukać do drzwi Nikki.
Nie odpowiedziała także na jego wezwanie. Może postanowiła wrócić do
Wichita. Jednak byłoby miło z jej strony, gdyby poinformowała Melanie.
Steki były przepyszne. Towarzystwo było cudowne. Ale uczucie strachu
Melanie psuło smak tego wszystkiego.
Kiedy zadźwięczał znajomy dzwonek z jej torebki w salonie, to Melanie
zatrzymała się w połowie kęsu.
- To Nikki - powiedziała, zeszła z krzesła z walącym sercem.
Wyciągnęła telefon i odebrała, zanim włączyła się poczta.
- Nikki?- powiedziała.- Gdzie do cholery byłaś? Martwiłam się.
Jedyny dźwięk jaki usłyszała Melanie, to podciąganie nosem po drugiej
stronie.
- Nikki?
- Możesz po mnie przyjechać?- Nikki powiedziała napiętym głosem.
- Gdzie jesteś? Wciąż jesteś w Nowym Orleanie?
- T-tak.
- Jestem w Austin, kochanie. Dopiero jutro będę mogła po ciebie
przyjechać.
- On mnie skrzywdził, Mel.
- Kto cię skrzywdził? Co się stało? Jesteś bezpieczna?
- Proszę. Proszę, po prostu... po prostu... przyjedź po mnie - złamany
szept Nikki rozdarł serce magia w blasku księżyca online lektor pl  Melanie na dwie części.
- Chcesz, abym zadzwoniła po pogotowie? Na policję? Nikki, co się
stało? Powiedz mi.
- Potrzebuję ciebie - powiedziała z bólem.- Proszę, Mel.
- Już jadę.

Gabe znalazł swoją matkę w salonie, trzymającą

Następnego ranka Gabe zostawił śpiących Melanie i Beau i wsiadł do
swojego samochodu, aby odwiedzić Lady.
Lady ucieszyła się na jego widok, weterynarz pogroził mu, aby wyszedł
z pokoju, żeby pies nie naciągnąć szwów poprzez entuzjastyczne merdanie
ogonem. Lady próbowała magia w blasku księżyca online lektor pl wstać, aby go przywitać, ale nie udało się jej stanąć

na łapy. Nie wiedział, czy to przez jej osłabienie, czy nieporadność z gipsem,
ale zorientował się, że nie powinna wstawać. Wszedł do tymczasowego kojca
i usiadł na betonowej podłodze, obok niej, gdzie leżała na grubym kocu.
Pogłaskał ją po pysku i ramionach, uważając aby ominąć bandaże na jej boku
i gips na przedniej łapie. Pochylił się, aby pocałować jej mokry nos i
powiedział:
- I co niby mam z tobą zrobić, gdy będę w trasie przez kolejne dwa
tygodnie? Sądzisz, że wytrzymasz tu tak długo?
Zaskomlała żałośnie i pacnęła go swoją zdrową łapą.
- Wiem, że to nie wchodzi w grę, ale nie wyobrażam sobie jakbym miał
się tobą zająć w busie. Wasza regularna opiekunka może przychodzić tylko
raz na dzień, ale może mógłbym zatrudnić kogoś innego, kto opiekowałby się
tobą przez cały czas.
Asystentka weterynarza pracowała przy ladzie w recepcji, ale
najwyraźniej miała dobry słuch.
- Dlaczego nie zabierzesz jej do domu swoich rodziców?-
zasugerowała.- Są dobrymi ludźmi. Myślę, że nie będą mieli nic przeciwko
zaopiekowaniu się Lady, kiedy cię nie będzie.
Jednym z problemów życia w małej wspólnocie było to, że każdy kto
znał twoich rodziców i każdy wiedział o twoich problemach.
- Są zajęci - powiedział Gabe.
- Lady może tu zostać, gdy cię nie będzie, ale jestem pewna, że będzie
bardzo samotna. Niektóre psy wpadają w depresję, kiedy są ranne i
porzucone, że nie magia w blasku księżyca online lektor pl   zdrowieją prawidłowo... - wzruszyła ramionami.
Nie chciał sobie nawet wyobrażać co miała na myśli przez to wzruszenie
ramionami. Lady była typem psa, który pragnął stałej uwagi. A jego rodzice
lubili psy. Może nie mieliby nic przeciwko, gdyby spędziła u nich kilka tygodni.
Cóż, przez całe lato, jeżeli miał szczerze się wypowiedzieć na ten temat. Ale
może po kilku tygodniach Lady byłby w stanie zostać w swoim własnym
domu bez stałej opieki i nadzoru.
- Jeżeli będą zbyt zajęci - powiedział Gabe.- To byłabyś zainteresowana
zaopiekowaniem się nią przez kilka tygodni? Zapłacę ci.
Roześmiała się.
- Nie sądzę, aby to spodobało się moim kotom. I Lady jest bardzo
nerwowym psem. Miałaby większy spokój wśród ludzi których zna. Poza tym,
twoja mama jest lekarką dla ludzi, więc sądzę, że poradziłaby sobie z
ograniczoną opieką nad rannym psem. A czy twój tata nie ma wolnego lata?
Skąd ta kobieta tyle o nim wiedziała? Nie mógł sobie przypomnieć skąd
ją znał, ale musiał znać ją dość dobrze. Oczywiście stała do niego plecami,
więc nie widział wyraźnie jej twarzy.
- Przez lato pracuje nad swoimi badaniami - powiedział Gabe. Ale w
porównaniu z jego szkolnym rokiem, to wakacje były o wiele mniej zajęte dla
jego ojca, profesora fizyki.

Gabe podejrzewał, że mógłby spróbować przekonać swoich rodziców,
aby mu pomogli, a jeżeli to by nie zadziałało, to sprawdziłby, czy któryś z
jego lokalnych znajomych nie mógłby pomóc w opiece nad Lady. Jeżeli to
wszystko by nie wyszło, to zabrałby ją do busu i spróbował zapewnić jak
najwięcej spokoju. Tak naprawdę, to nie uważał tego za rozsądne
rozwiązanie. Może Melanie zaopiekowałaby się nią w swoim mieszkaniu w
Kansas. Ale jak by ją tam przewieźli? Wątpił, aby Lady była w takim dobrym
stanie, aby polecieć magia w blasku księżyca online lektor pl  samolotem. I Melanie miała pracę i inne życiowe
obowiązki, więc nie mógł oczekiwać, że zostałaby u niego i zajęła się jego
psem.
Westchnął. Tak, zostali jego rodzice.
Nawet jeśli takie rozwiązanie miało najwięcej sensu, aby poprosić ich o
pomoc, to nienawidził kogokolwiek o to prosić. Pewnie to przypomniałoby im
jakim był rozczarowaniem.
- Więc jak mają się twoje siostry?- zapytała asystentka weterynarza,
jakby nieco bardziej chciała zniszczyć jego dumę. Żadna z nich nie była
rozczarowaniem dla jego rodziców.- Od lat nie rozmawiałam z Leslie.
Gabe nagle przypomniał sobie, że asystentka i Leslie były w tej samej
ostatniej klasie w liceum. Była jedną z wielu koleżanek popularnejcheerleaderki-
Leslie.
- Kończy w Bostonie, kończąc swój drugi staż - powiedział Gabe.
- Zawsze wiedziała, że zostanie lekarzem. Była strasznie mądra.
Poszła w ślady jego matki.
- A Jennifer?- zapytała asystentka.
- Jest profesorem matematyki na Instytucie Technologi w
Massachusetts.

Kolejny naukowiec w rodzinie. Gabe jako jedyny nie miał żadnych
tytułów przed swoim imieniem. Cholera, nawet nie skończył licencjatu. Dziwił
się, że jego rodzina jeszcze się go nie wyparła. Nawet jego dziadkowie z obu
stron albo byli medycznymi lekarzami, albo byli profesorami.
- No i jest jeszcze czarna owca w rodzinie - ich młodszy brat, sławna
gwiazda rocka - asystentka zażartowała, odwracając się od pracy, aby się do
niego uśmiechnąć.- Jak to się stało w rodzinie mózgowców?
Gabe wzruszył ramionami.
- To rozpusta przez ich bliskość.
- Ach tak, więc jak ma się Jacob Silverton, Pan Rozpusta?
Jacob ukończyłby szkołę wraz z Leslie i asystentką- której-imięwyleciało-
mu-z-głowy, jeżeli w ogóle skończyłby ją. Nawet korki i pomoc ze
strony Gabe'a nie pomogły na tyle, aby Jacob skończył liceum i dostał
dyplom.
- Ma się dobrze - powiedział Gabe, nie chcąc wspominać starych
czasów.
- A Adam? Słyszałam o jego kilku epizodach z przedawkowaniem i że
miał szczęście, że przeżył.
Był to jeden z wielu powodów, dlaczego Adam nigdy nie chciał wracać
do domu. Ludzie magia w blasku księżyca online lektor pl  wiele gadali i z jakiegoś powodu czuli się lepiej wobec
swoich własnych żałosnych żyć, gdy skupiali się na najgorszym losie ludzi,
którzy odnieśli sukces.
- Też dobrze - dzięki Madison, dodał cicho. Jednak nie było mowy, żeby
Gabe podsycił miastowe plotki.
- Zawsze wiedziałam, że Jake i Adam staną się kiedyś sławnymi
gwiazdami rocka, ale nie postawiłabym swoich pieniędzy na ciebie.
Gabe wzruszył ramionami. No to było ich dwoje.
- Byłeś największym dziwakiem w liceum - dodała z nostalgicznym
śmiechem.
Dobra, to bolało. Wystarczy już.
- Mogę zabrać dzisiaj Lady do domu?- zapytał, mając nadzieję, że
powstrzyma kobietę od dalszego wścibstwa i przestanie rzucać kamieniami w
jego dumę.
- Wątpię, aby doktor Nelson już ją wypuściła, ale pójdę zapytać.
Gabe z roztargnieniem pogładził miękkie futro Lady, gdy czekał na
powrót asystentki. Zastanawiał jak różniłoby się jego życie, gdyby Jacob nie
zwerbował go na perkusistę Sole Regret. Byłby szczęśliwszy jako dziwaczny
fizyk? Wątpił w to. Jego obecne życie było niesamowite. Ale podejrzewał, że
nigdy się nie dowie. Chociaż że zastanawiał się jak różniłby się jego życie,
gdyby wybrał co innego, to nigdy nie żałował tego, że rzucił studia. Nawet nie
żałował tego, że był dziwakiem w swojej rodzinie lekarzy. Podejrzewał, że
zawsze by zastanawiał się jakby było wieść inne życie, ale czy nie każdy tak
robił?
Asystentka wróciła i pochyliła się nad kojcem.
- Doktor Nelson uważa, że Lady powinna zostać tu przynajmniej jeszcze
jedną noc. Możesz ją jutro odebrać?
- Mogę, ale wcześnie. Muszę rano złapać samolot powrotny do Nowego
Orleanu.
- Zawsze możesz poprosić swoich rodziców, aby ją odebrali.
Pomimo swojej mentalnej wędrówce po swoim życiu, to wciąż nie chciał
prosić ich o pomoc. Ale zrobiłby to. Dla dobra Lady.
- Zobaczymy - powiedział. Pochylił się nisko, aby pocałować Lady w
głowę i zamknął za sobą drzwi dużego kojca, gdy wyszedł.- Bądź grzeczna -
powiedział na pożegnanie. Nie otworzyła oczy, więc wątpił w to, czy go
usłyszała. I tak nie magia w blasku księżyca online lektor pl  wiedziała jak być grzecznym psem, ale to go nie
powstrzymywało od kochania jej.
W drodze do domu pomyślał o tym, aby minąć swój dom i pojechać w
dół drogi, ale już tęsknił za Melanie, więc wjechał na swój podjazd zanim
udać się prosto do swoich rodziców. Znalazł ją siedzącą na schodach
przedniej werandy, z Beau u biodra, podczas gdy patrzyła na swój telefon z
grymasem na twarzy.
Beau zamerdał ogonem na powitanie, ale Melanie tylko lekko skinęła
głową w stronę Gabe'a, kiedy usiadł obok niej. Miał nadzieję, że znalazłby ją
w łóżku, aby mógł ją obudzić kolejnym orgazmem i uśmiechem.
- Coś nie tak?- zapytał.
- Nikki wciąż się do mnie nie odezwała. To już dwie noce, Gabe.
Zaczynam się o nią naprawdę martwić. Myślisz, że powinnam zadzwonić do
hotelu?
- Poczujesz się dzięki temu lepiej?
- Tylko jeśli odbierze.
Położył dłoń na tyle jej głowy i przesunął ją w dół na jej kark, aby
ścisnąć go zachęcająco.
- Jestem pewien, że nic jej nie jest, ale śmiało, zadzwoń do niej, abyś
mogła przestać się martwić.
Przez całą minutę wpatrywała się w swój telefon.
- Pewnie wciąż śpi o tej godzinie. Może nauczyła się być odpowiedzialną
i mnie nie potrzebuje, więc dlatego nie odpowiada na moje wiadomości i
telefony.
- Jeżeli nauczyła się być odpowiedzialna, to odpowiedziałaby na nie,
abyś się o nią nie martwiła.
Melanie westchnęła i skinęła głową.
- Jeżeli nie odezwie się do południa, to zadzwonię do hotelu.
Wepchnęła telefon do kieszeni swoich spodenek i uśmiechnęła się do
niego.
- Tęskniłam za tobą tego ranka. Jak ma się Lady?
Zostawił Melanie wiadomość na dzbanku świeżo zaparzonej kawy,
wyjaśniając dlaczego zniknął. Najwidoczniej ją znalazła i była w stanie
przeczytać jego nieczytelne bazgroły.
- Na chwilę się ocknęła i wiedziała kim jestem. Jednak jest nieźle
poobijana. Muszę znaleźć kogoś, kto się nią zaopiekuję, gdy będę w trasie.
- Żałuję, że nie mogę pomóc, Gabe, ale nie ma na to sposobu.
Chwycił jej dłoń i ścisnął ją.
- Wiem, kochanie. Nie czuj się winna. Pomyślałem, że poproszę moich
rodziców o zaopiekowanie się nią, ale po prostu... - potrzebuję cię tam, abyś
mnie wspierała.- ... uch, pomyślałem, że może chciałabyś pojechać ze mną,
aby moja matka mogła przepytać cię trochę bardziej.
- Poznam też twojego tatę?
- Powinien być w domu. Okazjonalnie robi sobie wolne niedziele.
- Pójdę po buty.
Wpuściła Beau ze sobą do domu. Gabe zamknął oczy, pławiąc się w
cieple Teksasu, wsłuchując się w ciszę wokół nieco. Z wyjątkiem szumu
owadów, okazjonalnego ćwierkania ptaków i stałego rechotu ropuchy w
oddali, jego uszy olśniła cisza. Jego życie domowe strasznie się różniło od
tego w trasie. I był gotów, aby dzielić je z kimś wyjątkowym. Ale czy ten ktoś
wyjątkowy był gotów, aby podzielić się tym z nim? Poczeka trochę, zanim ją
zapyta. Nie potrzebował pośpiechu. Ostatnie czego chciał, to odstraszyć ją
zbyt szybkim tempem.
Drzwi z siatką zamknęły się i spojrzał przez ramię na Melanie, która
teraz założyła buty. Jej wszystkie włosy były schowane pod kowbojskim
kapeluszem, który założyła.
- Ładny kapelusz - powiedział.
- Nie chciałabym urazić magia w blasku księżyca online lektor pl  twoich rodziców swoją łóżkową fryzurą -
powiedziała.
Niemal powiedział to, że jeśli nie poczuli się urażeni jego fryzurą, to nic
by to nie zrobiło, ale jego włosy ich gorszyły.
- Wyglądasz słodko - powiedział.- Ale wiesz, że uwielbiam twoje włosy,
nawet jeśli ptaki uważają, że są idealnym materiałem na gniazdo.
Roześmiała się.
- Nie ptaki - powiedziała.- Szopy.
Odkąd do domu jego rodziców prowadziła tylko mila, to przekonał
Melanie aby pojechała z nim jego czterokołowcem, aby mogli rozejrzeć się po
okolicy. Nakłonił ją, aby wymieniła swój kowbojski kapelusz na kask i ruszyli
przez pastwiska, lawirowali między drzewami w zalesionym obszarze i
przejechali przez strumień u podnóża wzgórza, zanim wjechali na tyły jego
domu z dzieciństwa. Podczas gdy drewniany dom Gabe'a był otoczony
drzewami i krajobrazem, to dom jego rodziców wyglądał jakby wpasował się
w zalewisko. Był imponujący.
- To dopiero była zabawa!- Melanie powiedziała bez tchu.
- Lepsza niż wędkowanie?
- Cóż, suchsza niż łowienie ryb - powiedziała.
Zgarnął nieco kilka plam błota z jej nagiej nogi.
- Potencjalnie - powiedział.
- Gabriel!- jego ojciec zawołał z tylnej werandy. Podniósł się ze swojego
ulubionego bujanego fotela, użył drewnianej laski dla wsparcia i skuśtykał ze
schodów na sztywnych nogach, aby spotkać ich na podwórzu. Melanie
ściągnęła kask i spróbowała wygładzić swoje nieokiełznane włosy. Była to
daremna próba; szopy już się zbliżały.
- To ta młoda dama, przez którą twoja matka znowu jęczy na temat
wnuków?
- Miło, tato. Przeraź ją jeszcze bardziej, zanim w ogóle się przedstawisz
- powiedział Gabe.- To mój ojciec, Luke. A to moja nowa dziewczyna,
Melanie.
Melanie spojrzała na Gabe'a, gdy użył słowa dziewczyna po raz pierwszy,
ale nie kazała mu tego cofnąć, więc poczuł się całkiem nieźle co do swoich
perspektyw związanych z rzeczywistością.
Jego tata wyciągnął swoją opaloną i wyblakłą lewą rękę, ponieważ jego
prawa zaciskała się mocno na lasce. Melanie naturalnie wyciągnęła swoją
prawą i skończyło się na tym, że niezręcznie potrząsnęli swoimi rękoma przy
jej czarującym chichocie, który natychmiast roztopił jego staruszka. Gabe też
lubił ten dźwięk.
- Chodźmy na werandę w cieniu - powiedział jego tata.- Upieką się wam
mózgi w tym skwarze.
W czasie w jakim dotarli na werandę, jego matka przyniosła dzbanek z
zimną herbatą i cztery szklanki.
- Tak się cieszę, że magia w blasku księżyca online lektor pl  wpadliście - powiedziała.- Mimo tego, że Gabriel
mieszka milę dalej, to rzadko go widujemy.
- Widziałaś mnie wczoraj - przypomniał jej Gabe.
- Jak się ma Lady?- zapytał jego tata.- Mama powiedziała mi, że została
potrącona przez samochód.

- Odwiedziłem ją dzisiejszego ranka. Nic jej nie będzie - było to idealne
zaproszenie na to, czy zajęliby się nią podczas gdy był w trasie, ale zamiast
tego sięgnął po szklankę z herbatą.
- To wspaniale - powiedział jego tata.- Kath opowiedziała tak, jakby
twój pies był nieźle poturbowany.
- Bo tak myślałam - powiedziała jego mama.- Da sobie radę sama, gdy
cię nie będzie?
Otwarcie numer dwa i to szerokie. Gabe napił się swojej herbaty i
zerknął na Melanie, która spojrzała na niego dziwnie.
- Chciałabym zostać i ją przypilnować - powiedziała Melanie.- Ale muszę
pracować.
Od razu pojawiła się propozycja numer trzy.
- Potrzebujesz kogoś, kto by się nią zaopiekował?- zapytał jego ojciec.
- Cóż...
Melanie ścisnęła jego nogę pod stołem.
- Pewnie potrzebowałbym przy niej pomocy - powiedział Gabe.- Ale
wiem, jak oboje jesteście zajęci.
- Taa, patrzenie przez całe lato jak rośnie trawa jest takie forsujące -
powiedział jego tata i się roześmiał.
- Nie będziesz prowadził badań przez to lato?- zapytał Gabe.
- Nie powiedzieliśmy ci?- zapytała jego mama.
- O czym?
- Twój tata zaczął przekazywać swoje niedokończone projekty
młodszym naukowcom w departamencie, aby na następną wiosnę mógł
przejść na emeryturę.
- Tata przechodzi na emeryturę?- Gabe zachłysnął się śliną. Ale tylko
starzy ludzie przechodzili na emeryturę. Pewnie, że jego ojciec miał
sześćdziesiąt lat, ale dale było mu do starości.
- Wiem, że ci powiedzieliśmy - powiedziała jego mama, poklepując dłoń
jego ojca.- Powiedzieliśmy mu, Luke. Prawda?
- Nikt mi o niczym nie powiedział - powiedział Gabe.
- Miesiące temu magia w blasku księżyca online lektor pl  powiedzieliśmy ci przez telefon - powiedziała jego
mama.Gabe pokręcił głową. Pamiętałby, jeżeli jego ojciec powiedział mu o
emeryturze. Jak nie patrzeć, to było to coś ważnego.
- Może powiedzieliśmy Leslie i Jennifer i zapomnieliśmy mu powiedzieć -
powiedział jego ojciec, przypominając sobie.
- Każdy z tej rodziny zawsze mi przypomina, jakim jestem ogromnym
rozczarowaniem - wypalił Gabe.
- O czym ty mówisz, Gabrielu?- jego matka powiedziała surowo.- Nikt
nigdy nie...
- Miał taką obiecującą przyszłość, zanim dołączył do tego zespołu rockowego -
sparodiował jej własne słowa z poprzedniej nocy.- Leslie jest naszym
profesorem, a Jennifer naszym lekarzem, a Gabe, cóż, powiedzmy że okazało się, iż
nieco różni się od tego, czego się spodziewaliśmy - kilka miesięcy temu, usłyszał
jak powiedziała to jakiemuś nieznajomemu.
- Nie jesteśmy tobą rozczarowani, synu - powiedział jego tata.- Ale
jesteś nieco inny - zachichotał z Gabe'a.
- Ja się cieszę, że jest inny - wymamrotała Melanie.- Dzięki temu jest